Ponad rok mieszkańcy Miłosnej czekali na ustawienie nowej wiaty przystankowej przy drodze krajowej nr 36. W październiku 2014 r. doszło w tym miejscu do tragicznego wypadku samochodowego.
Przypomnijmy, w przydrożny przystanek autobusowy z dużą prędkością uderzył samochód osobowy, którym jechało czterech mężczyzn. Dwóch z nich zginęło na miejscu, trzeci zmarł w szpitalu. W chwili wypadku na przystanku na szczęście nikogo nie było, a jego konstrukcja uległa całkowitemu zniszczeniu.
Od tamtego czasu mieszkańcy Miłosnej, którzy brak wiaty szczególnie mocno odczuwali w zimne i deszczowe dni, składali kolejne petycje i skargi do Urzędu Gminy. Aby móc ustawić nową wiatę, samorząd potrzebował m.in. formalnej zgody na zajęcie pasa ruchu drogowego. Gmina przez ponad rok wymieniała w tej sprawie korespondencję z wrocławskim oddziałem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
– Niestety procedury związane w przygotowaniem niezbędnych dokumentów przeciągnęły się aż do listopada tego roku – wyjaśnia Maja Grohman, rzecznik prasowy wójta gminy Lubin. – W końcu GDDKiA wydała oczekiwaną decyzję i nowa wiata mogła zostać ustawiona. Gmina Lubin przeprasza mieszkańców za związane z tym utrudnienia.
