Ponad sto osób wzięło udział w kolejnej edycji Night Force Run, która odbyła się na stadionie Regionalnego Centrum Sportowego w Lubinie. Tym razem impreza była dedykowana Blance Koliszak, małej mieszkance Lubina, która cierpi na rzadką chorobę genetyczną. Podczas biegu wolontariusze zbierali pieniądze dla dziewczynki.
Organizatorami biegu byli: Regionalne Centrum Sportowe, Wolontariat KGHM, Biegająca Kasta Miedziowego Miasta, Manufaktura oraz CrossFit Lubin.
– To już czternasta lub piętnasta edycja biegu Night Force Run, który odbywa się co miesiąc. Biegaliśmy już m.in. dla Alana Wodka, Gai Nowak, z naszym udziałem odbył się także Bieg Szlachetnej Paczki – mówi Łukasz Dominów, wolontariusz z Fundacji KGHM. – Tym razem biegniemy, aby pomóc Blance Koliszak. Staramy się różnicować kolejne edycje. Ten bieg urozmaiciliśmy ćwiczeniami pod okiem trenerów z CrossFit Lubin.
Po krótkiej rozgrzewce ramię w ramię pobiegli lubińscy pięściarze, zawodnicy rugby, amatorzy biegania oraz znajomi, którzy chcieli wesprzeć małą Blankę. Zebrana na trybunach publiczność kibicowała, a wolontariusze zbierali do puszek pieniądze. Wśród nich była Marta Koliszak, mama dziewczynki.
– Aktualnie zbieramy na specjalny wózek dla córki, który kosztuje 13 tysięcy złotych. Codziennie mamy mnóstwo wydatków związanych z rehabilitacją, terapią czy wyjazdami do klinik, bo Blanka ciągle jest diagnozowana, jednak naszym celem jest obecnie zakup wózka – mówi Marta Koliszak.
Jak przyznaje Marek Dłubała, wiceprezes lubińskiego RSC, bieganie jest obecnie bardzo popularnym sportem: – To cieszy, bo warto wyjść z domu, żeby poćwiczyć trochę na świeżym powietrzu, nie tylko dla zdrowia. Dzisiejszy bieg oraz jego cel pokazują, że ludzie potrafią się zjednoczyć. Tu nie ma żadnych podziałów, bo biegnie każdy. W Lubinie są osoby potrzebujące pomocy, więc każda inicjatywa charytatywna jest wskazana i bardzo potrzebna – podkreśla Dłubała.
Bieg zakończył się sporym sukcesem. – Jestem zaskoczony dzisiejszą frekwencją. Mimo tego, że jest chłodno i rozpoczęły się ferie zimowe, przyszło mnóstwo ludzi. Cieszę się, bo razem pomogliśmy Blance – mówi Łukasz Dominów.
Informacje na temat leczenia Blanki Koliszak oraz organizowanych dla niej inicjatyw można znaleźć na facebookowym profilu „Razem Pomóżmy Blance Koliszak".