Choć zaprezentowali się znacznie lepiej niż w niedzielę, to ponownie musieli uznać wyższość rywali. Mowa o siatkarzach Cuprum Lubin, którzy przegrali drugie spotkanie z ekipą Barkom Każany Lwów i ostatecznie pozostali na 14. miejscu w tabeli PlusLigi.
Na poniedziałkowe starcie w hali Regionalnego Centrum Sportowego w Lubinie podopieczni Pawła Ruska wyszli mocno skoncentrowani, chcąc zmazać plamę z poprzedniego dnia, kiedy to stanowili zaledwie tło dla dobrze dysponowanych przeciwników.
W rewanżu widzieliśmy jakby zupełnie odmieniony zespół. Przynajmniej przez dwa pierwsze sety… Pierwszą partię gospodarze wygrali nieznacznie, bo do 23, natomiast w drugiej kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń, zwyciężając do 21.
Początek trzeciej odsłony wlał w serca kibiców nadzieję na odwrócenie losów dwumeczu, a tym samym zajęcie przez Cuprum 13. lokaty w lidze, wszak o to toczyła się rywalizacja. Miejscowi prowadzili bowiem kilkoma punktami i była realna szansa na zwycięstwo bez straty seta. Nic takiego się jednak nie stało, ponieważ do głosu doszli goście. Zawodnicy Barkomu wygrali trzecią część meczu do 21, co tylko dodało im skrzydeł do dalszej walki. Podłamani takim obrotem sprawy lubinianie nie byli już w stanie nawiązać równorzędnej gry. Kolejnego seta gospodarze przegrali do 19, a tie-breaka do 9.
To oznacza, że 13. miejsce w tegorocznych rozgrywkach PlusLigi zajął klub ze Lwowa, Cuprum musi się natomiast zadowolić 14. lokatą.
Najbardziej wartościowym graczem (MVP) spotkania wybrany został Vasyl Tupchij z Barkomu Każany Lwów.
Cuprum Lubin – Barkom Każany Lwów 2:3 (25:23, 25:21, 21:25, 19:25, 9:15).