Nieszczęsna hala sportowa – echa wczorajszej sesji

19

PICT0072.JPGSala gimnastyczna na trzy tysiące miejsc, czy wielofunkcyjna
hala widowiskowo-sportowa z prawdziwego zdarzenia, która będzie spełniała rolę
centrum kulturalnego regionu – co ma powstać w Lubinie? Takie pytanie zadają
sobie radni koalicji PO-PiS-Teraz Lubin.

– Jeżeli ma to być hala widowiskowo-sportowa to koszt budowy
nie wyniesie 30 mln zł, a około 70 mln zł – powiedział na dzisiejszej
konferencji prasowej Marek Bubnowski, przewodniczący Rady Miejskiej. – Jako
radni jesteśmy „za” budową hali, pomimo tego, że wczoraj zagłosowaliśmy
przeciw. Popieramy budowę hali, ale nie w formie, którą zaproponował prezydent.

Przypomnijmy. Na wczorajszej sesji Rady Miejskiej radni
odrzucili propozycje zmian w budżecie miasta. Wynik głosowania to 11 „za”, na
12 „przeciw”.

Radni koalicyjni zarzucają prezydentowi, że do tej pory nie
przedstawił im planów i koncepcji hali widowiskowo-sportowej, która ma powstać
na terenie lubińskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Jak mówił Marek Bubnowski –
Przed OSiR stoi jedynie billboard z jedną z kilku koncepcji tego obiektu.

Najwięcej kontrowersji budzi jednak fakt, że w planie
prezydenta wykonawcą obiektu hali ma być Lubińska Spółka Inwestycyjna.

– To bankrut – mówił Bubnowski. – Kiedy chcemy żeby nam
udostępniono faktury, to spółka zasłania się tajemnicą handlową, kodeksem
spółek handlowych. Jeżeli chodzi o wydatki budżetowe, to mamy pełną kontrolę.
Komisja rewizyjna jest w stanie skontrolować każdy rachunek. Tutaj nie ma
żadnej kontroli. Obawiamy się, że te pieniądze zostaną skonsumowane nie tylko
na ten obiekt i dlatego zagłosowaliśmy przeciw.

– Jako radni mamy prawo do dokonania zmian w budżecie i
skorzystaliśmy z niego – mówi Maria Szydłowska, przewodnicząca klubu radnych
PO. – Wprowadziliśmy zmiany i przegłosowaliśmy je. Teraz prezydent wszystkie
nasze zmiany po prostu likwiduje i przekazuje pieniądze do LSI. Proponowane
zmiany dotyczyły budowy garaży, parkingów, zatok postojowych, przebudowy i
naprawy dróg i chodników, budowy ekranów dźwiękochłonnych, budowy sali
gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 12. To nie tylko sprawa 15 mln zł
zapisanych jako podwyższenie kapitału LSI, ale kwestia prawie 18 mln zł.

Przedstawiciele koalicji zaapelowali również do prezydenta o
porozumienie się w kwestii hali i budowę obiektu ze wspólnych pieniędzy miasta,
powiatu, Sejmiku Dolnośląskiego i KGHM.

– Mamy pomysł jak to zrobić i czekamy na kolejna propozycję
zmiany budżetu – mówił Bubnowski.

– Prezydent bardzo chętnie spotka się z klubami radnych – poinformował nas
Krzysztof Maj, rzecznik prezydenta. – Odpowie wtedy na wszystkie wątpliwości i
pytania związane z budową hali.

R E K L A M A
kapitalni_lubin.jpg


POWIĄZANE ARTYKUŁY