Odwołanie starostwa powiatowego w Lubinie nie przyniosło skutku. Sąd Okręgowy w Legnicy podtrzymał wyrok lubińskiego sądu w sprawie słynnych nierobów. – Sędzia argumentował podobnie, jak sąd rejonowy w Lubinie, że prezydent miał prawo do krytyki – mówi Piotr Latos, pełnomocnik prezydenta Roberta Raczyńskiego.
Choć wyrok w tej sprawie zapadł w marcu tego roku, okazało się, że to nie koniec sprawy. Starostwo nie było zadowolone z orzeczenia sądu i złożyło apelację.
Przypomnijmy, że władze powiatu uraziła wypowiedź prezydenta komentującego decyzję radnych miejskich o przekazaniu na rzecz powiatu 15 mln zł na budowę hali. Wówczas Robert Raczyński nazwał zarząd starostwa nierobami.
Lubiński sąd rejonowy uznał jednak, że choć prezydent nie powinien używać takiego określenia, stopień szkodliwości czynu jest tak nikły, że nie popełniono przestępstwa i umorzył postępowanie.
Teraz legnicki sąd okręgowy utrzymał decyzję lubińskiego sądu. To definitywny koniec sprawy – jak mówi mecenas Piotr Latos.
Więcej o procesie: www.lubin.pl/aktualnosci,9354,sad_powiat_musi_sie_liczyc_z_krytyka.html