Biegają nocą i w szlachetnym celu. Tym razem Biegająca Kasta Miedziowego Miasta uczci rocznicę odzyskania niepodległości. 6 listopada pobiec może każdy, przy okazji wspierając rodziny weteranów.
– Spotykamy się w niedzielę o godz. 21 pod halą RCS, aby uczcić rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Przebiegniemy około 10 kilometrów zwartą grupą w tempie 6-6.30 min/km. Prosimy uczestników, by ubrali się w czerwone albo białe koszulki, w ten sposób przebiegniemy przez miasto jako żywa flaga – mówi Łukasz Dominów, organizator Night Force Run.
Organizatorzy Night Force Run inspiracje czerpali z innych miast i szybko okazało się, że także lubinianie chcą biegać nocą.
– Nocne biegi to był strzał w dziesiątkę. Biegamy w grupie od dwudziestu do nawet dwustu osób. Edukujemy nowych biegaczy, podpowiadamy, co to jest siła biegowa i jak dobrać prędkość. Biegamy interwały, robimy podbiegi, wykorzystujemy też szwedzką metodę treningową Fartlek – mówi Łukasz Dominów. – Zasadą jest, że nasze biegi są charytatywne. Tym razem będziemy zbierać pieniądze dla Fundacji „WSPIERAM cicho i skutecznie”, która pomaga weteranom i ich rodzinom – dodaje.
Fundacja „WSPIERAM cicho i skutecznie” powstała w 2013 roku. Tworzą ją wyłącznie kobiety, w większości żony żołnierzy Wojsk Specjalnych. Opiekują się emerytowanymi żołnierzami, wdowami i sierotami po zmarłych komandosach, uzdolnionymi dziećmi. W fundacji pracują charytatywnie.