Niepełnosprawna dziewczynka błąkała się po klatce schodowej, podczas gdy jej matka pijana leżała w mieszkaniu. Dzieckiem zaopiekował się mężczyzna remontujący jedno z mieszkań w bloku i wezwał policję.
– Jak wynikało ze zgłoszenia, trzyletnia, niepełnosprawna dziewczynka chodzi bez opieki po klatce schodowej. Dziecko trafiło do mieszkania, gdzie znajdowała się ekipa remontowa. Jeden z mężczyzn szukał rodziców dziewczynki. Sąsiedzi wskazali mu adres – relacjonuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.
Mężczyzna po wejściu do mieszkania znalazł kompletnie pijaną matkę dziewczynki, leżącą na podłodze. Wezwał więc policję.
– Okazało się, że z kobietą nie da się w ogóle porozumieć. Jak wykazało badanie alkomatem, miała w wydychanym powietrzu blisko 3 promile. Mundurowi ustalili, że dziecko ma nie trzy, a 11 lat. Jest niepełnosprawne, wymagające całodobowej opieki. Wspólnie z policjantami interwencję podjęli także pracownicy socjalni z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Lubinie – mówi aspirant sztabowy Serafin.
Pijana kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Dziecko zostało przekazane pracownikom Powiatowego Centrum Opieki w Lubinie. A o sprawie został powiadomiony sąd rodzinny.
Policja przypomina, że opiekunom za narażenie małoletnich dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.