W okolicy Lubina dziś rano zatrzęsła się ziemia. O zdarzeniu poinformowało Niemieckie Centrum Nauk o Ziemi. Jak ustaliliśmy, drgania nie miały nic wspólnego ze wstrząsem w żadnej z kopalni KGHM.
Trzęsienie o sile 3,3 Richtera miało miejsce dziś około godziny 6.00 pomiędzy Lubinem a Chocianowem. O sprawie poinformował portal Onet.pl.
„Według wstępnych ustaleń trzęsienie miało miejsce na płytkiej głębokości 10 km. Płytkie trzęsienia ziemi są odczuwalne silniej niż głębsze, ponieważ są bliżej powierzchni. Na podstawie obecnych danych sejsmicznych eksperci szacują, że trzęsienie nie powinno było spowodować znaczących szkód, ale prawdopodobnie było odczuwalne przez wiele osób jako lekkie drgania w okolicy epicentrum. Inne miejscowości w pobliżu epicentrum, w których trzęsienie mogło być odczuwalne jako bardzo słabe, to Polkowice, Lubin, Legnica, Głogów, Goldberg i Bolesławiec. We Wrocławiu trzęsienie prawdopodobnie nie było odczuwalne.
Po dokładnej analizie danych siła i głębokość trzęsienia mogą zostać zmienione przez sejsmologów, ale prawdopodobnie pozostaną w okolicy siły 3,3 i głębokości ok. 10 km”
– informuje Onet.pl, powołując się na dane z Niemieckiego Centrum Badań Nauk o Ziemi (GFZ).
Rzeczniczka KGHM Sylwia Jurgiel zapewnia, że sprawa nie ma związku z KGHM. Jak mówi, dziś rano w żadnej z kopalni nie doszło do wstrząsu.