Niedziela Palmowa w lubińskim rynku

2686

Dziś Niedziela Palmowa – dzień, w którym Kościół katolicki upamiętnia triumfalny wjazd Chrystusa do Jerozolimy i który zapowiada bliskie już Święta Wielkanocne. Lubinianie spotkali się dziś z tej okazji w rynku.

Niedziela Palmowa jest początkiem Wielkiego Tygodnia, czyli ostatnich dni przed najważniejszymi świętami w chrześcijańskim kalendarzu. Tego dnia kapłani święcą okolicznościowe palmy, organizowane są także uroczyste procesje. Tak było dziś również w Lubinie.

Na lubińskim rynku tradycyjnie tradycyjnie pojawiły się tłumy wiernych, chcący wspólnie uczestniczyć w tym ważnym dla nich wydarzeniu.

– Myślę, że dla chrześcijan jest to bardzo ważna chwila, bo upamiętnia wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, żeby za tydzień dokonało się. My chrześcijanie wiemy, co się dokona i przygotowujemy się przez Wielki Tydzień do wydarzeń Wielkiej Nocy – uważa Jadwiga Musiał, przewodnicząca rady powiatu lubińskiego.

Jadwiga Musiał

– Dzisiejsze spotkanie w rynku jest swoistą pamiątką tamtych wydarzeń, ale to też atrakcyjna niedziela spędzona rodzinnie z piękną pogodą i kolorowymi palmami. Cieszę się, że ta inicjatywa funkcjonuje już od wielu lat – dodaje.

Przed godziną 11 w rynku rozstrzygnięty został konkurs na najładniejszą palmę. Komisja oceniająca wyróżniła aż dziesięciu laureatów. W tym doborowym gronie już po raz kolejny znalazła się Julia Klocek, uczennica Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. Przyjaciół Dzieci w Lubinie. Młoda laureatka swoją palmę tradycyjnie przygotowywała razem z mamą i babcią.

– Pomysł jest mój, bo to ja się najbardziej lubuję w takich rzeczach. Natomiast wykonanie to efekt pracy całej naszej trójki. Robimy to przede wszystkim dla córki – przyznaje pani Kasia Klocek, mama Julii.

– Całość zajęła nam dwa dni, w tym przygotowanie materiałów i zrobienie palmy. Co roku bierzemy udział w tym wydarzeniu, a dwa lub trzy razy nasze palmy już były nagradzane. Bardzo nam się takie spotkania podobają. Rynek to dobre miejsce do takich spotkań – dodaje.

Po wręczeniu nagród w konkursie zgromadzeni w rynku wierni wysłuchali Ewangelii. Potem ksiądz Mariusz Jeżewicz, były dyrektor Liceum Salezjańskiego w Lubinie, poświęcił wielkanocne palmy, przejeżdżając konno w odniesieniu do biblijnego opisu wjazdu Chrystusa do Jerozolimy. Uroczystość zakończyło przejście dwóch procesji do kościołów pw. Matki Bożej Częstochowskiej i Najświętszego Serca Pana Jezusa.

– Dobrze, żeby młodsi uczyli się od starszych tego co ważne. Dziś wchodzimy w najważniejszy czas dla chrześcijaństwa, bo chcemy się przygotować już bezpośrednio do zmartwychwstania Pana Jezusa – podkreśla duchowny.

Fot. Tomasz Folta


POWIĄZANE ARTYKUŁY