Nie przygotują się do matury?

20

LUBIN. Matura od zawsze wiązała się z wielkimi emocjami. Co może czuć uczeń, gdy szkoła, do której uczęszcza przeprowadza niekompletny pakiet próbnego egzaminu dojrzałości? – W II Liceum Ogólnokształcącym pisze się tylko matematykę i język polski na poziomie podstawowym, pomijając przy tym język obcy, który jest przecież obowiązkowy na maturze – denerwuje się jeden z naszych Czytelników. Czy słusznie?

– Zdecydowaliśmy, by uczniowie nie pisali próbnego testu językowego w tym dniu, ale nie zrezygnowaliśmy z przeprowadzenia tej matury w ogóle – wyjaśnia Jolanta Dubińska, dyrektor II LO.

Dyrekcja doszła do wniosku, że nie może lekceważyć pozostałych uczniów uczęszczających do szkoły kosztem tegorocznych maturzystów. – Przeprowadzenie próbnej matury z języka obcego wiąże się z wykorzystaniem aż 18 sal lekcyjnych. Weźmy pod uwagę fakt, że w maju uczniom z młodszych klas również przepadną lekcje. Matury z języka polskiego i matematyki nie wymagają użycia multimediów. W sali gimnastycznej, podczas części testu słuchania ze zrozumieniem, panowałby niesamowity pogłos. Stąd pomysł, by próbną maturę z języka obcego przeprowadzić podczas lekcji w małych klasach – tłumaczy dyrektor.

– Jakiekolwiek nerwy i niedomówienia wynikają z niewiedzy uczniów. Szkoła od lat świetnie przygotowuje młodzież do egzaminu dojrzałości. Świadczą o tym statystyki. Nie pozwolilibyśmy sobie na zlekceważenie potrzeb uczniów poprzez nie zorganizowanie im próbnej matury z języka obcego – podsumowuje Jolanta Dubińska.


POWIĄZANE ARTYKUŁY