Nie mógł wyjść ze sklepu, więc kopnął w szybę

5396

Spędził zaledwie chwilę w zamkniętym markecie, a teraz może spędzić pięć lat za kratami. Mowa o 22-letnim lubinianinie, który zamiast kulturalnie poprosić obsługę o wypuszczenie, w nerwach kopnął w szybę znajdującą się w przedsionku sklepu. Straty wyceniono na tysiąc złotych.

Do opisywanego zdarzenia doszło w jednym z marketów przy ul. Leśnej w Lubinie.

– Młody lubinianin, będąc w markecie, pozostał w nim aż do jego zamknięcia. Kiedy wychodził natknął się na zamknięte drzwi. W przypływie złości kopnął w szybę w drzwiach, powodując jej pęknięcie, zamiast poprosić o jego wypuszczenie. Po tym incydencie opuścił teren sklepu. Fakt zniszczenia mienia pracownicy zauważyli po tym jak mężczyzna wyszedł – relacjonuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Pracownicy ochrony przejrzeli monitoring, na którym dostrzegli, kto stoi za aktem wandalizmu. Nerwowy młodzieniec kilka dni później znów pojawił się w sklepie i został rozpoznany i zatrzymany przez ochroniarzy. O całym zajściu poinformowano policję.

– Za swój pośpiech i nerwy zatrzymany odpowie przed sądem, gdyż straty jakie spowodował opiewają na kwotę 1000 zł. Podejrzany trafił do policyjnej celi i usłyszał zarzut umyślnego zniszczenia mienia, za które grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz obowiązek naprawienia szkody – dodaje rzeczniczka.


POWIĄZANE ARTYKUŁY