Nie ma prądu, nie ma mandatu

16

Odcinkowy pomiar prędkości w Lubinie, podobnie jak w całym kraju, miał zostać uruchomiony do końca poprzedniego roku. Jest urządzenie, są nawet znaki, sam system jednak nie działa. Powód? Do tej pory nie udało się podłączyć instalacji elektrycznej.

– System na pewno zostanie uruchomiony do końca roku – powiedział nam na początku listopada Adrian Kurza z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

Od tamtego czasu odcinkowy pomiar prędkości został uruchomiony tylko w kilku z 29 lokalizacji – m.in. w miejscowości Łosiów w województwie opolskim i w Łuszczowie na Lubelszczyźnie.

Stworzenie takiego systemu było jednym z zadań projektu pt. „Budowa centralnego systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym”, współfinansowanego ze środków unijnych. Specjaliści z politechniki gdańskiej i szczecińskiej wytypowali 29 odcinków w całym kraju, gdzie jest niebezpiecznie, na terenie których system prowadzony przez CANARD miał rejestrować kierowców, którzy nie stosowali się do przepisów. Termin uruchomienia systemu był kilkakrotnie przesuwany, ostatecznie ustalono, że stanie się to do końca 2015 roku.

Kilka miesięcy temu urządzenie do odcinkowego pomiaru prędkości zostało zainstalowane na około 2-kilometrowym odcinku w Lubinie na krajowej trójce, jednak nadal nie rejestruje wykroczeń. Wszystko przez brak prądu.

– Podstawowym założeniem, które spełniliśmy, miał być odbiór urządzeń do końca 2015 roku. W tej chwili trwa doprowadzanie instalacji elektrycznej do systemu. Wszelkie opóźnienia występują niezależnie od nas – mówi Łukasz Majchrzak z CANARD. – Dla przykładu, w jednej z miejscowości podmiot odpowiedzialny za dostawę wycofał się z realizacji. Innym razem jest to specyfika danego odcinka drogowego, z którą musi poradzić sobie dostawca energii. Działanie systemu nie jest zagrożone – dodaje.

CANARD nie precyzuje, kiedy system ruszy, zapowiada jednak, że najprawdopodobniej już wkrótce.

Przypomnijmy, że w Lubinie na odcinkowy pomiar prędkości natkniemy się na krajowej trójce. Jadąc w kierunku Polkowic, na urządzenia opatrzone w kamery natrafimy tuż za salonem BMW. Pomiar skończy się z kolei przy szybie Bolesław. Jadąc od Polkowic, pomiar prowadzony jest odwrotnie, czyli od szybu Bolesław do salonu BMW.


POWIĄZANE ARTYKUŁY