61-latek przez kilka miesięcy nękał swoją byłą żonę. Gdy wybił szybę w oknie jej mieszkania, kobieta stwierdziła, że miarka się przebrała i zawiadomiła policję. Mężczyzna usłyszał zarzut stalkingu.
61-letni mieszkaniec Lubina od kilku miesięcy nachodził swoją byłą żonę, przychodził zarówno do jej domu, jak i do pracy. Pijany krzyczał pod jej oknami, dzwonił domofonem, a także groził. Był przy tym bardzo wulgarny. W końcu wybił szybę w pokoju, w którym spała kobieta.
– Zachowanie sprawcy stało się na tyle uporczywe i stwarzało poczucie zagrożenia dla 55-letniej mieszkanki Lubina, że w końcu zwróciła się o pomoc do policjantów, którzy wszczęli dochodzenie w tej sprawie – mówi asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.
Mężczyzna usłyszał zarzut stalkingu oraz umyślnego uszkodzenia mienia. Został aresztowany na trzy miesiące.
Za stalking 61-latkowi grozi kara do trzech lat więzienia, a za uszkodzenie mienia do pięciu lat.