Nauczyciele nie chcą zaczynać od zera

46

W 16 województwach w kraju pikietują nauczyciele zrzeszeni w Związku Nauczycielstwa Polskiego, którzy nie akceptują tempa i formy, w jakiej wprowadzane są zmiany w systemie oświaty. ZNP szacuje, że na ulice wyjdzie dziś 25 tysięcy osób, w tym także lubinianie.

szkolenia-biznesowe-lubin

We Wrocławiu nauczyciele, rodzice, uczniowie i samorządowcy pikietować będą dziś w godzinach 14-16 pod Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim. W tym proteście weźmie udział także lubiński oddział ZNP.

– Tą pikietą chcemy wyrazić swój sprzeciw przeciwko zmianom w systemie edukacji, które wprowadzane są za szybko i zbyt pochopnie, bez odpowiednich konsultacji i bez oparcia w badaniach naukowych. Żałujemy, że nikt z nami nie rozmawia, że decyzje podejmowane są bez naszego udziału – mówi Beata Goldszajdt, prezes lubińskiego ZNP. – Zmiany wprowadzane przez panią minister dotyczą tych elementów systemu, które nie wymagają tak drastycznych przeobrażeń. Nasza oświata jest na dobrym poziomie, a najwyższy poziom edukacji jest właśnie w gimnazjach. Za to brakuje zmian w programach nauczania i finansowania szkolnictwa. Ta reforma sprawi, że znów znajdziemy się w punkcie wyjścia.

Zastrzeżenia do proponowanych przez ministerstwo zmian ma też Wolny Związek Zawodowy „Solidarność – Oświata”. W oficjalnym komunikacie negatywnie ocenia m.in. proponowane rozwiązania w części dotyczącej nauczycieli i pracowników z likwidowanych gimnazjów i, tak jak ZNP, domaga się przesunięcia wdrażania zmian o rok, czyli do 1 września 2018 r. Dzisiejszej akcji protestującej „Solidarność” jednak nie poprze.

– Zgadzamy się, że nieprzemyślane wypowiedzi pani minister Zalewskiej wprowadzają chaos i zamęt. Ale „Solidarność” uczestniczy w konsultacjach w tym temacie i uważa, że ZNP też powinien panią minister w tych pracach wspierać. Ponadto ZNP stracił w naszych oczach swoją wiarygodność, a dzisiejsza akcja ma charakter czysto polityczny – mówi Ryszard Lis, przewodniczący nauczycielskiego oddziału „Solidarności” w Lubinie.

Z nauczycielami z ZNP solidaryzuje się natomiast Stowarzyszenie Pedagogów Społecznie Zaangażowanych oraz blisko 100 osób ze środowiska akademickiego, które apelują do minister Anny Zalewskiej, aby powstrzymała zbyt szybki i rewolucyjny proces zmian w polskiej edukacji.

– Nasi uczniowie posiadają umiejętności wyróżniające ich w Europie i na świecie. Nie wolno tego potencjału zmarnować gwałtownymi reformami – czytamy w apelu badaczy edukacji.


POWIĄZANE ARTYKUŁY