– Rozpuszczalnik do farb olejnych, czy środek do produkcji detergentów to tylko niektóre składniki dodawane do lodów – alarmują ogólnopolskie media. Lubińscy smakosze mogą jednak spać spokojnie. Po przeprowadzonych kontrolach w powiecie, sanepid wykluczył obecność wstrętnych substancji w naszych produktach.
W powiecie mamy trzy wytwórnie lodów i siedem automatów. – Zawsze przed sezonem przeprowadzamy kontrole. Na tę chwilę nie ujawniliśmy żadnych procederów – uspokaja szefowa lubińskiego sanepidu Janina Szelągowska.
Okazuje się, że lista paskudnych substancji, używanych do produkcji lodów jest bardzo długa. W produktach można znaleźć m. in. środek do zwalczania wszy, który nadaje waniliowy smak.
