Narkotykowy diler trafił do aresztu

59

W wynajmowanym mieszkaniu miał łącznie 4,5 tysiąca porcji narkotyków, którymi handlował. Na jego trop wpadli lubińscy policjanci. 37-letni polkowiczanin został już zatrzymany i na trzy miesiące trafił do aresztu. Grozi mu dziesięć lat więzienia.

zatrzymany sad (3)

Prowadząc działania w kierunku zwalczania przestępczości narkotykowej, policjanci Wydziału Kryminalnego lubińskiej komendy ustalili, że w jednym z wynajmowanych mieszkań w Polkowicach może znajdować się duża ilość środków odurzających, które są wprowadzane do obrotu. Miał nimi handlować 37-letni polkowiczanin.

– Po upewnieniu się, że zebrane materiały dowodowe w dużym stopniu uwiarygodniają ich ustalenia, funkcjonariusze zatrzymali wytypowanego mężczyznę. W trakcie przeszukania jego mieszkania znaleźli i zabezpieczyli 4500 porcji narkotyków. Po przebadaniu okazało się, że to marihuana, amfetamina i metamfetamina – informuje st. asp. Sylwia Serafin z Zespołu ds. Profilaktyki Społecznej lubińskiej komendy.

Okazało się, że mężczyzna był już karany za podobne przestępstwa. 37-latek usłyszał zarzuty posiadania i handlowania nielegalnymi środkami, za co w świetle ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, grozi mu dziesięć lat więzienia. Tymczasowo – decyzją lubińskiego sądu rejonowego – trafił do aresztu na trzy miesiące.

W tym miesiącu to już drugie zatrzymanie przez lubińskich policjantów osoby, która posiadała w miejscu zamieszkania znaczną ilość narkotyków.


POWIĄZANE ARTYKUŁY