LUBIN. Wszedł do banku w chwili, gdy pracownice zamykały budynek. Grożąc bronią lub jej imitacją, zażądał wydania pieniędzy – wczoraj wieczorem zamaskowany mężczyzna napadł na jedną z placówek bankowych w Lubinie.
– Mężczyzna groził kobietom przedmiotem, który przypominał broń. Panie bojąc się o swoje życie wydały pieniądze – wyjaśnia Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji.
Z uwagi na dobro prowadzonego postępowania, policja na razie nie zdradza szczegółów zdarzenia – ile pieniędzy zginęło, ani o jaką placówkę banku chodzi. Z naszych informacji wynika, że chodzi o agencję PKO.
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie to drugie takie zdarzenie w naszym mieście. Dwa miesiące temu podobna sytuacja miała miejsce w jednej z placówek Kredyt Banku. Zamaskowany mężczyzna z bronią w ręku ukradł wtedy 70 tys. zł.
Więcej: /aktualnosci,15906,skok_na_bank_w_bialy_dzien.html
