2123 kilometry. Tyle pokonali lubińscy wędrowcy w ramach wyprawy „Pieszo dookoła Polski”, a to jeszcze nie koniec.
Stowarzyszenie Turystyki Pieszej „Wędrowiec” z Lubina kilka lat temu podjęło się niezwykłego zadania obejścia pieszo Polski dookoła jej granic. Wyprawa jest bardzo trudna i stanowi nie lada wyzwanie nawet dla tak wytrawnych piechurów. – Za nami już osiem etapów. Najtrudniejszy, bo Tatry już przeszliśmy, ale nie wiadomo co jeszcze nas czeka – mówi Jan Doleziński, wiceprezes STP „Wędrowiec”.
W dniach 10 – 18 września piechurzy wyruszają w kolejny, dziewiąty etap wyprawy. Tym razem przemierzać będą Beskid Śląski. – W ciągu dziewięciu dni zamierzamy przejść 234 kilometry. To trudny teren, ponieważ granica jest nieuczęszczana, a słupki graniczne bardzo często są pozarastane – wyjaśnia Jan Doleziński.
Ile osób wyruszy w tę podróż, jeszcze nie wiadomo. – Zawsze zanim ustalimy termin wyprawy trwa długa debata, gdyż część wędrowców pracuje zawodowo i po prostu muszą wziąć urlopy – mówi wiceprezes Wędrowca.