Najlepsi rywalizowali na Kielichu

484

Już po raz 10. zawodniczki i zawodnicy z całej Polski wzięli udział w Memoriale im. Iwony Buczek, który w tym roku zmienił nazwę na Otwarte Mistrzostwa Lubina.  Na podium stawali głównie reprezentanci Dolnego Śląska, ale nie wynik był tutaj najważniejszy. Charyzmatyczną zawodniczkę Stowarzyszenia Miłośników Gór poznało kolejne grono młodszych i starszych wspinaczy.

W rywalizacji wzięło udział około 200 czołowych polskich wspinaczy w Polsce. Od wczesnych godzin porannych zawodniczki i zawodnicy w kategorii juniora i seniora brali udział w eliminacjach na 34 metrach szczęścia. Tak bowiem o lubińskim Kielichu zwykła mawiać Iwona Buczek. Wspinając się, zapominała o wszelkich problemach i czuła się wolna. Choć brała udział w wielu zawodach sportowych, to wchodzenie na sztuczne czy naturalne ścianki było dla niej przede wszystkim pasją. Kilka lat temu zmarła tragicznie, a jej przyjaciele podczas memoriału dbają o to, aby pamięć o niej była wieczna. Tak było i dzisiaj podczas 10. edycji memoriału zorganizowanego na jej cześć.

Fot. Archiwalne

Tegoroczną nowością był przede wszystkim fakt, że zawody zmieniają nazwę.

– Zawsze była to edycja memoriałowa, a w tym roku zmieniamy nazwę. Tym razem są to Otwarte Mistrzostwa Lubina, czyli X Memoriał Iwony Buczek. Wszystko oczywiście w porozumieniu z prezydentem Lubina Robertem Raczyńskim – wyjaśnia Marcin Królak, prezes Stowarzyszenia Miłośników Gór w Lubinie.

Marcin Królak, prezes Stowarzyszenia Miłośników Gór w Lubinie

– Bardzo dobrze wspominam Iwonę. Można powiedzieć, że po części ja ją  ściągnąłem do naszego stowarzyszenia. To były początki XXI wieku. Była z nami do momentu, kiedy tragicznie umarła. Chcieliśmy ją upamiętnić przez organizację memoriałów – wspomina.

Dodatkowo Polski Związek Alpinizmu przyznał wydarzeniu edycję Pucharu Polski we Wspinaniu na Trudność oraz Pucharu Polski Juniorów i Juniorów Młodszych na czas. Dlatego też w Lubinie mogliśmy zobaczyć tzw. ścianę standard o wysokości 15 metrów, na której była możliwość bicia rekordów świata w prędkości. Warto przy tej okazji przypomnieć, że aktualną rekordzistką świata na ścianie standard jest reprezentantka Polski Aleksandra Mirosław.

Największą atrakcją tegorocznych zawodów był znany już Miting Higline’owy. Po rozwieszonych między wieżowcami przechodzili zawodowcy. Imprezę swoją obecnością uświetnili też ratownicy górniczy, którzy wykonali pokaz ratownictwa górniczego. Dodatkowo odbył się też pokaz akrobatyki sportowej.

Fot. JF


POWIĄZANE ARTYKUŁY