Przed lubińskimi siatkarzami kolejne spotkanie. Po wygranym 3:1 na własnym terenie pojedynku z Radomiem, teraz przyjdzie im się zmierzyć na wyjeździe z Effectorem Kielce.
Do kolejnego spotkania podopieczni Gheorghe Gianni Cretu i Pawła Szabelskiego jak zresztą pozostałe zespoły w PlusLidze, nie mieli za dużo czasu na przygotowania. Do tego tempa, siatkarze zdążyli się już jednak przyzwyczaić. – Jesteśmy na to przygotowani. Wiedzieliśmy od samego początku, że terminarz będzie napięty. Nie ma czasu za bardzo na szlifowanie życia siatkarskiego. Po prostu typowe przygotowanie do meczu. Dużo zagrywki, przyjęcia i sporo powtórzeń – mówi Szymon Romać, atakujący Cuprum Lubin.
Spotkanie Effectora z Cuprum Lubin, obędzie się dziś w kieleckiej hali przy ul. Bocznej, o godzinie 18.00.