Taki z ciebie mocarz, dopalacze to też narkotyk, dopalacze mogą cię wypalić – głoszą spoty i hasła najnowszej kampanii Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, zorganizowanej przeciwko dopalaczom. Jej celem jest uświadamianie młodych ludzi, ale także rodziców czy nauczycieli o niebezpieczeństwach związanych z zażywaniem narkotyków.
Tylko na początku lipca policja zatrzymała ponad 170 osób w związku z silnymi zatruciami dopalaczami. Do zderzenia z tym procederem doszło także w powiecie lubińskim, gdzie trzy osoby nabyły groźny specyfik od przypadkowo napotkanej osoby i w konsekwencji znalazły się w szpitalu. Ale nie wszyscy mieli tyle szczęścia. W całym kraju w wyniku zatrucia dopalaczami zmarło już kilka osób, w tym 19-latek ze Śląska, o którego życie lekarze walczyli ponad trzy tygodnie.
Jak powiedziała nam dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lubinie, w przypadku dopalaczy pewne rzeczy należy nazywać po imieniu. – To jest po prostu trucizna – mówi Janina Szelągowska. – Zwłaszcza mocarz, którego skutków działania nie sposób przewidzieć. Niezmiennie są to jednak skutki negatywne – dodaje.
Aby im zapobiec, MSW skupia ludzi i instytucje, które cieszą się niesłabnącym autorytetem wśród młodzieży.
– Będziemy raz w miesiącu zapraszać instytucje publiczne, organizacje pozarządowe, media, środowiska naukowe oraz młodzież, aby monitorować wszystkie działania, definiować nowe problemy i szukać innych rozwiązań w walce z dopalaczami – mówi minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska.
Na stronie www.msw.gov.pl/dopalaczekradnazycie zamieszczona została pełna lista podejmowanych lub planowanych działań profilaktycznych związanych z walką z tymi niebezpiecznymi substancjami. Lista zawiera już prawie 50 inicjatyw prowadzonych przez różne instytucje w kraju, m.in. policję czy Ministerstwo Edukacji Narodowej.
MSW przypomina, że pomocy cały czas można szukać pod specjalnie uruchomionymi liniami telefonów – https://msw.gov.pl/pl/aktualnosci/13512,Dopalacze-Gdzie-szukac-pomocy-Najwazniejsze-numery-telefonow.html