Kolejnym rywalem podopiecznych Jacka Będzikowskiego będzie OKPR Warmia Anders Group Społem Olsztyn. Spotkanie dobędzie się 18 lutego w Hali Widowiskowo-Sportowej "Urania" o godzinie 17.00. Rywale miedziowych, aby przyciągnąć większe grono sympatyków olsztyńskiego klubu, postanowili nie pobierać w ten dzień opłat za bilet.
Olsztyński klub ma nadzieję na to, że darmowe wejście na mecz, wypełni po brzegi Halę „Urania”. – Oczywiście chodzi tylko i wyłącznie o frekwencję i ósmego zawodnika na trybunach. Jesteśmy w nienajlepszej sytuacji w lidze. Potrzebujemy punktów tak samo jak Zagłębie. – skomentował akcję Jerzy Rudziński, kierownik OKPR Warmia Anders Group Społem Olsztyn.
Ulga dotyczyć będzie również sympatyków miedziowego klubu. – Jeśli taka grupa chciałaby przyjechać na spotkanie, to wcześniej oczywiście musi nas o tym poinformować. Numery rejestracyjne autokaru, dane osoby odpowiedzialnej za grupę i jak liczna będzie. Są to wymogi, których trzeba przestrzegać. Oczywiście w przypadku lubińskich kibiców, również zasady wejścia na mecz byłyby takie same, czyli nikt by nic nie płacił – dodaje kierownik OKPR.
W Olsztynie Zagłębiu na pewno łatwo nie będzie. Zwłaszcza, że w głowach sieci wysoka porażka z Kwidzynem. – Czeka nas arcyważne spotkanie z Olsztynem. Sytuacja w tabeli nie jest najlepsza. To czego nam brakuje w obronie, to tej agresywności jest też niekonsekwentna gra w ataku. Te elementy ciągle staramy się poprawiać na treningu – mówi Jacek Będzikowski, trener MKS Zagłębie Lubin.
Obecnie Zagłębie zajmuje 10 miejsce w rozgrywkach Superligi Mężczyzn. Ich najbliższy rywal zamyka tabelę z dorobkiem 8 punktów.
