Inteligentne parkowanie obejmuje czujniki internetu rzeczy, gromadzenie danych w czasie rzeczywistym i automatyczne systemy płatności obsługujące telefony komórkowe. Pojawiają się również wspierane przez sztuczną inteligencję systemy i aplikacje pomagające kierowcom szybko znaleźć miejsce parkingowe. Polacy opracowali kompletny system parkingowy, wykorzystujący technologie oparte na głębokich sieciach neuronowych i uczeniu maszynowym. – Największą zaletą tego rozwiązania jest możliwość detekcji nawet kilkudziesięciu miejsc parkingowych za pomocą jednej kamery wideo – podkreśla Łukasz Ogrodnik z Neurosoftu.
– Inteligentne systemy transportowe wykorzystują technologie, które są oparte m.in. na głębokich sieciach neuronowych i uczeniu maszynowym, dzięki czemu są w stanie prowadzić detekcję zajętości miejsc parkingowych, ale również identyfikować i śledzić pojazdy. Dzięki temu operator takiego systemu dostaje narzędzia, dzięki którym wie, gdzie jakiś konkretny pojazd w danym czasie zaparkował – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Łukasz Ogrodnik, kierownik ds. sprzedaży w firmie Neurosoft.
Inteligentne parkowanie wykorzystuje tanie czujniki IoT, gromadzenie danych w czasie rzeczywistym i automatyczne systemy płatności obsługujące telefony komórkowe. System ogranicza emisje samochodów w centrach miast, gdyż praktycznie niweluje potrzebę okrążania dzielnic miasta w poszukiwaniu parkingu. Badanie British Parking Association wykazało, że 44 proc. kierowców uważa parkowanie za stresujące doświadczenie. Spędzamy średnio cztery dni w roku na szukaniu miejsc do zaparkowania.
Połączenie aplikacji parkingowych, inteligentnego zarządzania parkingami i integracji danych może ten czas znacznie zredukować.
– Główną zaletą takiego systemu jest dostęp do informacji online, czyli tak naprawdę na żywo, chociażby w aplikacji mobilnej kierowca ma informację o tym, które miejsce w danej chwili jest wolne, również z funkcją naprowadzenia go przy użyciu ogólnodostępnych map w aplikacjach mobilnych na to konkretne wolne miejsce – wskazuje ekspert.
Na rynku nie brakuje urządzeń, które pomagają w procesie parkowania. Zautomatyzowany system parkowania, który działa poprzez wykorzystanie robotów do odbierania samochodów i ich bardziej efektywnego parkowania, został np. zainstalowany na lotnisku Lyon-Saint-Exupéry. Pomysł wykorzystania podnośników parkingowych do zarządzania miejscem parkingowym poprzez „układanie” pojazdów jeden nad drugim został już z powodzeniem przetestowany w USA, a inteligentne czujniki parkowania pozwalają w czasie rzeczywistym ocenić dostępność miejsc.
Polacy opracowali wieloczujnikowy system, który precyzyjnie określa stan zajętości parkingów.
– Przykładem takiego systemu do detekcji zajętości miejsc parkingowych jest system NeuroCar Parking Spots, za pomocą którego przy wykorzystaniu kamer wideo przetwarzamy obraz i na podstawie tych danych analizujemy zajętość danego miejsca parkingowego. To, co jest największą zaletą tego rozwiązania, to możliwość detekcji nawet kilkudziesięciu miejsc parkingowych za pomocą jednej kamery wideo, co istotnie wpływa na obniżenie kosztów instalacji i utrzymania tego typu rozwiązania – przekonuje przedstawiciel Neurosoftu.
Rozwiązanie może być stosowane na każdym rodzaju parkingu – zarówno otwartym, jak i zamkniętym. Już teraz system polskiej firmy używany jest m.in. we Wrocławiu czy czeskiej Ostrawie.
– Nieustannie obserwujemy rosnący popyt na systemy wspomagające zarządzanie obszarami parkingowymi, w szczególności tymi miejskimi, okołomiejskimi. Wynika to z faktu, że mają one realny wpływ na zwiększenie przychodów dla budżetu miast i gmin z tego tytułu – wskazuje ekspert.
Inteligentnych systemów parkowania będzie przybywać. Już teraz pojawiają się roboty, które same znajdą i ustawią samochód, a opłaty parkingowe uzależnione są m.in. od długości samochodu czy poziomu emitowanych przez niego zanieczyszczeń.
– Na pewno za kilkanaście lat, gdy obserwujemy rozwijającą się technologię, parkingi będą jeszcze bardziej przyjazne użytkownikom, tzn. nie będą wymagały od nas wychodzenia z auta i szukania drobnych przy parkomacie, ale obsługiwania płatności poprzez aplikację mobilną i przede wszystkim wskazywania tych miejsc parkingowych dużo wcześniej, zanim do nich dotrzemy – mówi Łukasz Ogrodnik.
Źródło: Newseria.pl