Bez dowodu osobistego i rejestracyjnego, bez kluczy, kart płatniczych czy legitymacji emeryta. Stracił najważniejsze dokumenty i to przed samymi świętami. Jeden z mieszkańcow prosi o pomoc.
Do naszej redakcji zadzwoniła córka 72-letniego lubinianina, który zgubił bardzo ważne dokumenty. Czarną saszetkę z m.in. dowodem osobistym zostawił na murku, kiedy szukał kluczy od klatki schodowej. Kiedy mężczyzna zauważył, że nie ma przy sobie portmonetki, było już za późno.
– Tu nie chodzi już o pieniądze, które znajdowały się w portfelu. Mój ojciec bardzo to przeżywa. Liczymy, że ktoś kto znajdzie tę saszetkę zwróci przynajmniej dokumenty, których ponowne wyrobienie zajmie sporo czasu – mówi córka lubinianina.
Do tego zdarzenia doszło około godziny 21 przy ul. Kopernika 4. Znalazca proszony jest o kontakt pod numerem telefonu 691 578 345.
