Trzydziestu naszych rodaków już dziś wyjedzie do Austrii na Mistrzostwa Świata w Nordic Walking. Wśród nich będzie zawodniczka z naszego miasta, Jola Kurzawska, która na Międzynarodowych Mistrzostwach Polski w Złotoryi, wywalczyła medal z najcenniejszego kruszcu na dystansie 16km.
To, że jadę do Austrii, dotarło do mnie od razu. – Mówiła Jolanta Kurzawska, która zdeklasowała swoich rywali w Złotoryi. – Jestem bardzo zdeterminowana i trenuję już dosyć długo, więc odleglejsze dystanse nie robią na mnie specjalnego wrażenia. Dodaje mistrzyni. Do Bleiburg w Austrii, reprezentantka Polski, wraz z 29 kadrowiczami, wyjedzie dziś o 21.00. W autokarze znajdą się również koledzy i koleżanki pani Joli z lubińskiej drużyny Nordic „DEX” Lubin. Najprawdopodobniej wśród nich będzie Bogdan Grygorowicz, jako honorowy kadrowicz. Niestety aktualny Mistrz Świata w tej dyscyplinie sportu nie wystąpi w żadnej z konkurencji (21km oraz 100km). Powód to oczywiście kontuzja, której lubinianin nabawił się w Złotoryi.
Jak mówi Jolanta Kurzawska, w Austrii trasę w 80 procentach zajmuje asfalt, natomiast tylko 20 procent to tereny lekko wzniesione. – Na asfalcie nie uzyskuje się takiej prędkości jak na ziemi. Na pięć kilometrów w normalnych warunkach uzyskałam czas trzydzieści trzy minuty i czterdzieści osiem sekund. Na pewno w Austrii, po takim dystansie nie osiągnę takiego czasu. – Mówi reprezentantka Polski.
Pomimo tego małego feleru, najważniejsze jak mówi Jolanta Kurzawska, to, to aby była dobra atmosfera. – Z większością kadrowiczów się znamy z zawodów rangi krajowe. Także na pewno pomaga to samopoczucie. Tyle osób w biało-czerwonych koszulkach napawa optymizmem i podnosi na duchu, że widzi się swoich.