Na początek króliki i zielononóżki

2263

W lubińskim zoo widać i czuć już wiosnę. Właśnie na świat przyszły pierwsze w tym roku zwierzęta.

– Wiosnę widać już od kilku tygodni. W tej chwili zieleń pojawia się w oczach i na drzewach oraz trawnikach. Kwitną wiosenne kwiaty, a w zagrodzie zwierząt gospodarskich wykluły się pisklęta zielononóżki kuropatwianej. Są też małe króliki, wszystkie czekają na odwiedzających – mówi Agata Bończak, dyrektor Ogrodu Zoologicznego w Lubinie.

Małe króliki można już zobaczyć, bo codziennie są wypuszczane na swój wybieg.

– Musimy zamykać je na noc, ponieważ regularnie wieczorami i nocami zoo patroluje lis. Dla bezpieczeństwa zwierząt, króliki są zamykane – wyjaśnia Agata Bończak.

Wkrótce odwiedzający lubińskie zoo będą mogli też zobaczyć pisklaki zielononóżki. Na razie grzeją się one pod „kwoką”, czyli pod platformą grzewczą.

Króliki i pisklaki zielononóżki kuropatwianej otworzyły tegoroczny wiosenny sezon w lubińskim zoo. A jakie zwierzęta spodziewają się jeszcze potomstwa?

– Wiemy, że na jajkach siedzą gęsi kieleckie, na pewno też gęgawy już od jakiegoś czasu. Czekamy jeszcze na bażanty i zaczną się wykoty w zagrodzie. Na pewno spodziewamy się małych kóz i w tym roku także osiołka – wylicza dyrektor lubińskiego zoo.

Wszystkie te narodziny i wyklucia spodziewane są w maju.

Co ciekawe jajeczka (wielkości maku) złożyły też straszyki, czyli owady, które od niedawna mieszkają w wiwarium w budynku w lubińskim zoo.

Fot. BM


POWIĄZANE ARTYKUŁY