Ulica Małomicka – na odcinku od Zielonogórskiej do skrzyżowania z Kusocińskiego – wkrótce zostanie przebudowana. Radni miejscy podjęli dziś decyzję o przekazaniu pomocy rzeczowej w postaci sfinansowania dokumentacji projektowej dla tej inwestycji.
– W związku z tym, że dzielnica Małomice bardzo dynamicznie się rozwija i coraz więcej mieszkańców kieruje się tam ze swoim życiem i swoimi interesami, to jest też konieczność, aby mieli dobry dojazd i połączenie z pozostałą częścią miasta – informuje Joanna Dziubek, rzecznik prasowy prezydenta Lubina. – Droga, która prowadzi przez Małomice w tej chwili ma kategorię drogi powiatowej i krzyżuje się z drogą wojewódzką, bo taki status ma ulica Zielonogórska. W związku z tym miasto podjęło decyzję o przekazaniu pomocy rzeczowej w postaci sfinansowania dokumentacji projektowej dla przebudowy ulicy Małomickiej na odcinku od ulicy Zielonogórskiej do ulicy Kusocińskiego wraz z przebudową wlotu do drogi wojewódzkiej nr 333 – dodaje.
Decyzja zapadła na dzisiejszej sesji rady miejskiej. Rajcy przyjęli dwie uchwały: o przekazaniu pomocy rzeczowej na rzecz powiatu lubińskiego – 500 tys. zł oraz na rzecz województwa dolnośląskiego – 100 tys. zł.

– W tej chwili podjęta została uchwała na temat sfinansowania samej dokumentacji, po jej opracowaniu będzie można mówić o samej przebudowie. Dokumentacja będzie dotyczyła przebudowy skrzyżowania na drodze nr 333 z ulicą Zielonogórską. Powstanie tam przejście dla pieszych oraz przejazd dla rowerów przez drogę wojewódzką nr 333, dawną krajową trójkę. Przebudowany zostanie też wlot do ulicy Małomickiej oraz sama ulica Małomicka na tym odcinku, wybudowane zostaną też drogi dla pieszych i rowerów – wylicza Tomasz Górzyński, przewodniczący lubińskiej rady miejskiej. – Nowe ścieżki rowerowe powstały już przy ulicach Spacerowej i Kusocińskiego. Dzięki tej inwestycji włączymy także Małomice do nasze bogatej mapy ścieżek rowerowych Lubina – podkreśla.
Termin realizacji tej inwestycji nie jest jeszcze znany. – Przygotowanie i opracowanie tej dokumentacji zajmie około roku. W momencie, kiedy powstanie dokumentacja, od razu przystąpimy do realizacji projektu – dodaje na koniec Tomasz Górzyński.
Fot. Marlena Bielecka