Najlepsze okazało się zdjęcie przedstawiające biegacza… na kolanach. W ścisłej czołówce znalazło się też potknięcie. W tym roku na konkurs „Bieg Barbórkowy widziany moimi oczami” zgłoszono kilkadziesiąt fotografii, a pierwsza nagroda trafiła do Piotra Krzyżanowskiego.

Konkurs fotograficzny „Bieg Barbórkowy widziany moimi oczami” to już w zasadzie tradycja. Tylko w ubiegłym roku organizatorzy na chwilę odstąpili od zdjęć i wymienili je na filmiki. Jednak w tym roku powrócono do fotografii.
W zabawie mógł wziąć udział każdy, kto zrobił zdjęcie podczas tegorocznego Biegu Barbórkowego.
– W tym roku wpłynęło kilkadziesiąt prac, spośród których komisja konkursowa składająca się z pracowników Zakładów Górniczych Lubin oraz Regionalnego Centrum Sportowego wyłoniła trzy najlepsze zdjęcia – mówi Sabrina Trzeciak z RCS.

Tym razem wygrało zdjęcie „Na kolanach to ja nie wygram”, którego autorem jest Piotr Krzyżanowski. W nagrodę otrzymał on bon 300-złotowy do zrealizowania w sieci sklepów mSport.
Drugie miejsce zajęło zdjęcie „Finish” Magdaleny Janas, a trzecie – „Zwycięskie potknięcie” Tomka Folty.