Od małych, w doniczkach, po bardziej okazałe, które sięgną aż pod sufit – na lubińskich błoniach, jak co roku, ruszyła sprzedaż choinek. – Świąteczne drzewka będzie można u nas nabyć aż do 23 grudnia. Zapraszamy – zachęca sprzedająca choinki Daria Dubińska.
– Sprzedajemy przede wszystkim jodły kaukaskie. Ja co roku przywozimy je z Danii, ale od dwóch lat część pochodzi też z naszych pól z okolic Lubina. Mamy też świerki w doniczkach, do choinek mamy stojaki z systemem easy+fix, który sprawdza się od dziewięciu lat – wyjaśnia Daria Dubińska.
Ceny choinek wahają się od 60 do 300 zł, w zależności od rozmiaru. Drzewka mają od 1 do 4 metrów. – Stale utrzymujemy też naszą politykę, że dowozy na terenie Lubina zawsze są gratis do choinki. Nasze stoisko będzie czynne do 23 grudnia, chyba że drzewka sprzedadzą się szybciej – dodaje.
Lubinianie, których spotkaliśmy podczas zakupów, przyznają, że zawsze kupują świąteczne drzewko w punkcie na błoniach. – To już nasza tradycja. Te drzewka się nie sypią, zdobią mieszkanie w tym świątecznym czasie, co ważne, zawsze udaje nam się znaleźć wąskie drzewko, co jest dla nas ważne, bo nie mamy dużo miejsca w salonie – mówią nasi rozmówcy, jednocześnie życząc mieszkańcom zdrowia oraz spokojnych świąt.
