Na basen przyjechały aż z Wielkopolski i to im przypadł 200-tysięczny bilet

119

– Jechaliśmy tutaj 80 km, na próbę, nigdy nie byliśmy jeszcze na tych basenach – mówi Beata Wojtyczka, pochodząca spod Rawicza, która była 200-tysięcznym gościem lubińskich basenów odkrytych i otrzymała niespodziankę od Regionalnego Centrum Sportowego. – Czy to żart? – śmieje się zaskoczona.

Do Lubina pani Beata z 10-letnią córką Oliwą, a także szwagierką i jej synem przyjechała z małej wsi spod Rawicza. – Basen RCS znalazła moja szwagierka. Zobaczyliśmy w internecie, że jest jeszcze czynny i spontanicznie zdecydowaliśmy: jedziemy! – śmieje się pani Beata.

Tę wyprawę na pewno zapamiętają na długo. Pierwszy raz odwiedzili lubińskie baseny, a szczęśliwy los sprawił, że pani Beata i jej córka podeszły do kasy jako 200-tysięczny klient. Tyle odwiedzin odnotował już lubiński kompleks basenów odkrytych od chwili swojego otwarcia w lecie 2016 roku.

Pani Beata i Oliwia otrzymały od Regionalnego Centrum Sportowego niespodziankę: laptop i karnet na basen. – Lubimy zaskakiwać naszych gości. Mam nadzieję, że nagrody sprawią ci dużo radości – mówi Romuald Kujawa z RCS, wręczając Oliwii upominki.

Dziewczynka bardzo ucieszyła się z niespodzianki. Nie sądziła, że w jej ręce trafi tak cenny sprzęt. – To pewnie jakaś gra – podejrzewała 10-latka. Zaskoczenie przy odpakowywaniu było ogromne.

– Co za emocje. Muszę szybko wskoczyć do wody i się schłodzić – śmieje się pani Beata. – Ten basen na pewno będzie dla nas szczególny – dodaje z uśmiechem.

Zespół Regionalnego Centrum Sportowego kontynuuje serię nagradzania jubileuszowych klientów.

– Przez trzy lata basen odwiedziły prawdziwe tłumy. Pogoda w tym roku wyjątkowo nam dopisuje, ale taka frekwencja jest możliwa również dzięki otwarciu nowej części basenów – mówi Piotr Midziak, prezes Regionalnego Centrum Sportowego w Lubinie.

W roku, którym baseny zewnętrzne RCS zostały otwarte, czyli w 2016 roku, przez wakacje odwiedziło je prawie 58 tysięcy osób. Rok później, w 2017 roku, przez basen przewinęły się ponad 53 tysiące osób. Obecny rok pod względem frekwencji jest jednak rekordowy. Niedługo liczba odwiedzających może sięgnąć 100 tysięcy – oczywiście liczonych tylko w roku 2018.

– Jeśli aura nam dopisze, to w tym roku powinien paść kolejny rekord frekwencji, czyli 100-tysięczny gość basenu w te wakacje – zapowiada prezes. – Przygotowaliśmy już niespodzianki. Brakuje nam już naprawdę niewiele, ale wszystko zależy od pogody – dodaje.

Jeśli aura będzie sprzyjać, baseny RCS będą czynne również we wrześniu. – Od 3 września zmieniają się godziny otwarcia, żeby nie kusić uczniów, by uciekali z lekcji – uśmiecha się Piotr Midziak.

Od poniedziałku baseny zewnętrzne RCS będą czynne od godziny 13 do 19, aby dzieci po lekcjach mogły jeszcze skorzystać z ostatnich chwil lata.

Laptop czeka bezpiecznie w przechowalni, aż Oliwia z mamą wyszaleją się na lubińskim kompleksie basenów.


POWIĄZANE ARTYKUŁY