Dym było czuć już z daleka, na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Na balkonie bloku przy ul. Topolowej 42, paliły się stare meble.
Chwilę po godzinie 15 mieszkańcy osiedla Polnego mogli usłyszeć wycie syren strażackich. Z balkonu pierwszego piętra bloku przy ul. Topolowej 42 wydobywał się dym. Na miejsce natychmiast posłano posiłki.
Przy Topolowe zjawiły się trzy wozy, a kilkunastu strażaków szybko uporało się z pożarem. Na szczęście nikt nie został poszkodowany – ani lokatorzy, ani mundurowi. Na balkonie paliły się stare meble.