Na alimenty wydali ponad 31 mln zł!

1956

Ponad 26 mln zł! – aż tyle mają do oddania dłużnicy alimentacyjni w naszym mieście. Jeśli płacenia alimentów odmawia rodzic, pieniądze wypłaca Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. I także on musi zadbać, by ściągnąć należności od dłużników.

Fot. Pixabay

Komu przysługuje świadczenie z funduszu alimentacyjnego? – Zgodnie z ustawą, alimenty przysługują osobie uprawnionej do ukończenia przez nią 18. roku życia albo w przypadku, gdy jeszcze się uczy – do ukończenia przez nią 25. roku życia; bezterminowo osobom z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności; jeżeli dochód rodziny w przeliczeniu na osobę w rodzinie nie przekracza kwoty 800 zł; a także gdy egzekucja alimentów należnych od dłużnika alimentacyjnego jest bezskuteczna przez co najmniej dwa miesiące – tłumaczy Elżbieta Januszkiewicz, kierownik działu świadczeń rodzinnych w lubińskim MOPS.

Jedna osoba może otrzymać nie więcej niż 500 zł miesięcznie z funduszu alimentacyjnego. MOPS wypłaca te świadczenia, ponieważ aż 920 dłużników uchyla się od płacenia pieniędzy na swoje dzieci. Ich dług stanowi aktualnie ponad 26,3 mln zł. Kwota największego zadłużenia jednego z dłużników to ponad 309 tys. zł!

Wypłacając należne świadczenia, MOPS jednocześnie stara się odzyskać te środki od dłużników. Zwykle co roku do kasy placówki wracało około pół mln zł. Od 2017 roku ta kwota wzrosła do 750 tys. zł.

Pracownicy zwykle zaczynają od przeprowadzenia wywiadu alimentacyjnego i wezwania do złożenia oświadczenia majątkowego; przekazują komornikom sądowym informacje mające wpływ na egzekucję zasądzonych alimentów; zobowiązują dłużników do zarejestrowania się w urzędzie pracy; wnioskują też do pośredniaka o aktywizację zawodową oraz dokonują wpisu do biur informacji gospodarczej.

Jeśli to nie skutkuje i dłużnicy nie są chętni do współpracy, MOPS może skorzystać z innych narzędzi: wydać decyzję administracyjną o uznaniu dłużnika za uchylającego się od obowiązku alimentacyjnego, złożyć wniosek do prokuratury o ściganie za przestępstwo określone w art. 209 § 1 Kodeksu karnego, a nawet skierować wniosek o zatrzymanie prawa jazdy.

Od 2017 roku prawo nakłada też na ośrodki pomocy społecznej obowiązek złożenia do prokuratury zawiadomienia o ściganie dłużników z artykułu 209 Kodeksu karnego. Lubiński MOPS z obowiązku się wywiązuje, jednak sprawy wcale nie są proste. Dłużnicy często się ukrywają, zatajają też swoje dochody, wyjeżdżają za granicę, w konsekwencji ze wszystkich złożonych na przełomie 2017 i 2018 roku zawiadomień do Komendy Powiatowej Policji w Lubinie w około 78 proc. spraw odmówiono wszczęcia dochodzenia, a w około 16 proc. umorzono postępowanie.

Dodajmy, że w tym samym okresie, czyli od 2008 roku do końca 2019 roku, lubiński MOPS wypłacił osobom uprawnionym świadczenia z funduszu alimentacyjnego w wysokości 31,3 mln zł. Placówka przygotowała też wstępną prognozę na ten rok. Wynika z niej, że wypłaconych będzie około 5,4 tys. świadczeń na łączną kwotę 2,3 mln zł.


POWIĄZANE ARTYKUŁY