Choć oficjalnie „Muzyczne spotkania w parku” zakończyły się wraz z początkiem roku szkolnego, w drewnianej altanie ustawionej za Centrum Kultury Muza już jutro (7 września) znowu rozbrzmiewać będzie muzyka.
– To koncert niespodziankowy – żartuje dyrektor Miejskiego Impresariatu Kultury Małgorzata Życzkowaka-Czesak. – Choć zakończyliśmy sezon, jeśli jesienią pogoda będzie sprzyjać, w altanie znowu odbywać się będą koncerty.
W najbliższą niedzielę będzie można posłuchać piosenek o miłości. Zaśpiewa je dwoje absolwentów lubińskiego II Liceum Ogólnokształcącego: Agnieszka Kukier i Marek Buklarewicz.
– Liczymy, że tym razem wreszcie będzie ładna pogoda – dodaje dyrektor Życzkowska-Czesak. – Podczas większości koncertów, które odbyły się do tej pory, padał bowiem deszcz i musieliśmy uciekać z altany do Klubu pod Muzami.
I tym razem, już zgodnie z tradycją, koncert w altanie rozpocznie się o godzinie 17. A jeśli pogoda nie dopisze publiczność i muzycy przeniosą się do Muzy.
– Nie mówię, że to ostatni koncert w tym roku. Chcielibyśmy powtórzyć koncert muzyki szanty. Wszystko zależy jednak od pogody – dodaje dyrektor MIK-u.
red