![]()
Polski musical „#WszystkoGra”, a dla młodszych „Dzielny Kogut Maniek” – to dwie nowości, które od najbliższego piątku, 6 maja, będzie można obejrzeć w lubińskim kinie Muza.
Obie produkcje będą wyświetlane do 19 maja. Ponadto nadal, do 12 maja, kino Muza prezentuje film „Niesamowita Marguerite”.
Natomiast w środowym DKF-ie, 11 maja, pokazany zostanie film „Cały ten cukier”.
Szczegółowy repertuar kina Muza oraz cennik biletów można znaleźć na stronie www.ckmuza.eu
O filmach:
![]()
„#WszystkoGra”
To historia o poszukiwaniu szczęścia, miłości i radości życia. Zosia (Eliza Rycembel) próbuje zmienić świat za pomocą sztuki. Jej mama (Kinga Preis) niespodziewanie spotyka na swojej drodze kogoś wyjątkowego. Babcia (Stanisława Celińska) ukrywa tajemnicę z przeszłości. Trzy kobiety spróbują ocalić rodzinny dom. Przeżyją niejedną perypetię, by przekonać się, czego pragną. Czy uda im się to zdobyć?
![]()
„Dzielny Kogut Maniek”
Sympatyczny nieletni kogut Mario zawsze marzył, by zostać mistrzem. W dowolnej dziedzinie. Niestety los rzucił go ku agroturystyce. Krótko mówiąc Mario jest małym wiejskim kogutem o wielkich marzeniach i nic nie wskazuje na to, by coś miało się w tej sprawie zmienić. Aż do dnia, gdy podstępny rolnik (dla przyjaciół farmer) doprowadza gospodarstwo na skraj ruiny. Mario wraz z ekipą przyjaciół z kurnika oraz kopą dzielnych jaj musi stanąć w obronie rodzinnego domu.
![]()
„Niesamowita Marguerite”
Okolice Paryża, początek złotych lat dwudziestych XX wieku. Jak co roku, w imponującym zamku należącym do Marguerite Dumont zbierają się miłośnicy muzyki. Niewielu z nich osobiście zna bogatą właścicielkę posiadłości. Mówi się tylko, że całe życie poświęciła swojej największej pasji: muzyce. Jednak najsłynniejsze arie w interpretacji pozbawionej słuchu muzycznego Marguerite wprawiają w osłupienie zebranych melomanów. Aspirująca do miana divy kobieta staje się obiektem zakulisowych żartów. W ramach prowokacji, młody dziennikarz pisze pełną zachwytów recenzję jej występu. To sprawia, że bohaterka jeszcze mocniej zaczyna wierzyć w swój wrodzony talent i postanawia spełnić marzenie życia. Przy wsparciu sowicie opłaconego eksgwiazdora opery, przygotowuje się do pierwszego recitalu przed prawdziwą publicznością.
![]()
„Cały ten cukier”
Cukier jest najczęściej spożywaną substancją. Jak to się stało, że zdominował naszą dietę i kulturę? Jakie są tego skutki dla naszych umysłów i ciał? „Cały ten cukier” to film, który właśnie o tym mówi. Damon Gameau przeprowadził niezwykły eksperyment, żeby pokazać, w jaki sposób obecna w tytule substancja wpływa na człowieka. Reżyser jadł tylko jedzenie określane jako „zdrowe”, a jednak zawierało ono duże ilości cukru.
Film jest jednocześnie zabawny i pouczający, mówi o problemach przemysłu cukrowniczego, a także o tym, na których półkach w supermarketach znajdziecie niebezpieczne produkty. „Cały ten cukier” zmieni na zawsze wasz sposób myślenia o „zdrowym” jedzeniu, a także wyjaśni, skąd wzięły się nasze obecne przyzwyczajenia kulinarne i co możemy zrobić, żeby je zmienić.
Żeby lekcja była bardziej wciągająca, Damon Gameau samego siebie uczynił obiektem eksperymentu. Reżyser nie jadł cukru przez trzy lata. Następnie, pod nadzorem naukowców i dietetyków, zaczął konsumować 40 łyżeczek tej substancji dziennie przez 60 dni. Sztuczka polega na tym, że nie spożywał on słodkich napojów, czekolady, lodów i innych słodyczy. Żywił się tylko tzw. „zdrowym” jedzeniem, które tak naprawdę również jest bogate w cukier. Chodzi np. o niskotłuszczowy jogurt, batoniki zbożowe, soki i płatki śniadaniowe.
Podczas trwania eksperymentu Damon odwiedził społeczność Aborygenów w Amacie w południowej Australii, żeby zobaczyć, czy rdzenni mieszkańcy są edukowani na temat efektów spożywania cukru i jak wpływa on na ich zdrowie. Kolejnym krokiem była wyprawa do USA i spotkanie z czołowym ekspertem ds. cukru, a także z chłopakiem, który choruje, ponieważ ma w zwyczaju pić dziennie 12 puszek Mountain Dew. Reżyser przygląda się także manipulacjom koncernów, które podstępnie dodają cukier do swoich produktów i robią wszystko, żeby konsumenci się o tym nie dowiedzieli.





