Musiał uciekać z drogi, żeby uniknąć czołowego zderzenia

4323

Do tragedii na szczęście nie doszło, ale brakowało niewiele. 34-letni lubinianin prowadził auto w takim stanie upojenia alkoholowego, że jadący z naprzeciwka policjant zmuszony był usunąć się z drogi. Dodatkowo okazało się, że nieodpowiedzialny kierowca był poszukiwany.

Do opisywanej sytuacji doszło na terenie jednej z miejscowości naszego powiatu.

– Oficer dyżurny wracał akurat do domu po służbie do domu. Na drodze naprzeciw niemu wyjechał samochód osobowy marki Renault, jadąc „mocnym” wężykiem. Dzięki szybkiej reakcji policjant zdążył odbić w prawo, uciekając z zakrzywionego toru jazdy innego kierowcy, w wyniku czego uszkodził swój samochód o krawężnik. Zagrożenie było ogromne tym bardziej, że zdarzenie miało miejsce w pobliżu przejścia dla pieszych – relacjonuje starszy aspirant Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Funkcjonariusz natychmiast powiadomił kolegów z lubińskiej policji, którzy po chwili zatrzymali skrajnie nieodpowiedzialnego pirata. Zatrzymanym okazał się 34-latek z Lubina. W jego organizmie było ponad 1,5 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna ma orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.

Lubinianin trafił do policyjnej celi.

– Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania „na podwójnym gazie” oraz pomimo orzeczonego sądownie zakazu, za co grozi mu kara do 5 lat więzienia. Tym samym, oprócz wcześniej zasądzonej kary 124 dni „odsiadki” jego pobyt w zakładzie karnym może się znacząco wydłużyć – dodaje st. asp. Krzysztof Pawlik.


POWIĄZANE ARTYKUŁY