LUBIN. 35-letni motocyklista trafił do szpitala ze złamanym obojczykiem, a 39-letnia kobieta ze skręconymi kręgami szyjnymi – to wynik wypadku, do którego wczoraj po południu doszło na obrzeżach Lubina, tuż przy obwodnicy południowej miasta.
Przed godziną szesnastą 35-latek jechał z Krzeczyna motocyklem marki yamaha. – Tuż przed obwodnicą zaczął tworzyć się korek. Mężczyzna zaczął hamować, ale zablokowało mu się jedno koło, w konsekwencji czego uderzył w jadący przed nim samochód marki rover – relacjonuje Karolina Hawrylciów z lubińskiej policji.
To jednak nie koniec. W wyniku zderzenia motocyklistę zniosło na przeciwległy pas i uderzył w kobietę jadącą z naprzeciwka samochodem marki subaru. – Auto 39-latki wylądowało w rowie. Oboje, zarówno kobieta jak i kierowca jednośladu, trafili do lubińskiego szpitala – dodaje Karolina Hawrylciów.
Kierowca rovera nie odniósł żadnych obrażeń. Wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi. Policja prowadzi w tej sprawie postępowanie wyjaśniające.