Wyglądało to naprawdę groźnie – motocykl marki Kawasaki wbił się dziś rano w mercedesa. Motocyklista, który zdaniem świadków przeleciał nad maską auta, uskarżał się na ból ręki.
Sytuacja miała miejsce dziś przed godziną 9.00 na ulicy M. Skłodowskiej-Curie, na wysokości marketu Aldi. Jak mówili obecni na miejscu świadkowie, motocyklista miał zielone światło. Przejechał przez skrzyżowanie, dodał gazu i… wbił się w mercedesa, który wyjeżdżał z parkingu.
Te informacje są zgodne ze wstępnymi ustaleniami policji.
– Kierujący mercedesem 68-leni lubinianin wyjeżdżając z parkingu z drogi wewnętrznej nie ustąpił pierwszeństwa 24-letniemu motocykliście, który jechał od strony ul. M. Skłodowskiej-Curie w kierunku Kościuszki – informuje asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin.
W wyniku zderzenia, motocyklista przeleciał przez maskę samochodu. Z obrażeniami został przetransportowany do szpitala, gdzie zostaną mu wykonane dodatkowe badania. Dopiero na ich podstawie policjanci będą mogli zakwalifikować to zdarzenie jako kolizję lub wypadek.
Ruch w tym miejscu odbywa się wahadłowo.
