LUBIN/ŚWIAT. Prawie 40 tys. skautów z całego świata, a wśród nich dziewięcioosobowa reprezentacja naszego miasta – młodzi lubinianie pojechali do Szwecji na 22. Światowe Jamboree Skautów. Za nimi jest już ceremonia otwarcia imprezy, przed nimi cykl zajęć przygotowanych specjalnie dla harcerzy.
Jaki nas informuje Łukasz Nowicki, komendant lubińskiego hufca, w zlocie biorą udział harcerze ze 150 krajów świata. – Wszyscy mają już za sobą ceremonię otwarcia. To było niesamowite widowisko, wypełnione śpiewem, tańcem i pokazami akrobatycznymi, pokazujące historię Szwecji – opowiada Łukasz Nowicki. – Do harcerzy kilka słów skierował m.in. naczelnik skautów brytyjskich – znany z programów survivalowych – Bear Grylls – dodaje.
Tradycyjnym elementem ceremonii otwarcia była parada flag krajów uczestniczących w danym jamboree. Łukasz Nowicki przypomina też, że jeszcze przed otwarciem uroczystości, harcerze i harcerki przez wiele godzin budowali swoje obozowiska na terenie zlotu, urządzając zaplecze kuchenne, rozstawiając namioty oraz wykonując bramy wejściowe i inne elementy zdobnictwa obozowego.
W weekend harcerze rozpoczęli cykl zajęć programowych.