Mistrzowie nagrodzeni!

4522

Niekwestionowaną zwyciężczynią tegorocznej Lubińskiej Gali Sportu jest łyżwiarka szybka Kaja Ziomek-Nogal. Nie tylko została najpopularniejszym sportowcem wytypowanym przez mieszkańców podczas internetowego głosowania, ale również zwyciężyła w zupełnie nowej kategorii, zdobywając tytuł Sportowca Roku 2024. Dzisiejszego wieczoru wyróżnionych było jednak znacznie więcej. – Dla nas sport jest naprawdę ważny – przyznaje prezydent Lubina Robert Raczyński, który gratulował zarówno tym nagrodzonym, jak i wszystkim innym, którzy uprawiają i propagują różne dyscypliny sportowe.

Ten plebiscyt zakończony galą zorganizowano w Lubinie już po raz trzeci. Tym razem jednak było sporo nowości.

Tak jak w latach poprzednich wręczono nagrody dla najpopularniejszych sportowców i trenerów roku. W tym przypadku zasady były identyczne jak rok i dwa lata temu. Poszczególne organizacje sportowe wytypowały nazwiska swoich kandydatów, a następnie odbyło się internetowe głosowanie.

W tej edycji plebiscytu w sporcie zawodowym zwyciężyły: zawodniczka drużyny piłki ręcznej KGHM MKS Zagłębie Lubin Barbara Zima jako najpopularniejszy sportowiec oraz trenerka tejże drużyny Bożena Karkut oczywiście w kategorii trener. W sporcie wyczynowym najpopularniejsi okazali się: Kaja Ziomek-Nogal, łyżwiarka szybka MKS Cuprum Lubin oraz Stanisław Tuszyński, trener Klubu Sportowego Strefa Walk Lubin.

– Z każdej nagrody się cieszę, bo oznacza, że mój zespół dobrze występował. A jeśli zespół ma sukcesy, to mnie najbardziej cieszy – przyznaje z uśmiechem trener Bożena Karkut. – Cieszę się, że takie wydarzenia, jak Lubińska Gala Sportu są i mogę w nich uczestniczyć. Tak naprawdę można zobaczyć, ile osób jest zaangażowanych w to, żeby w Lubinie był sport. A ta wielka liczba ludzi, którzy się tu dziś w hali zebrali, pokazuje, jak wielką mocą jest sport – dodaje, dziękując kibicom, działaczom, sponsorom, trenerom i samym sportowcom, bez których nie byłoby tych sportowych emocji.

– To był kolejny cudowny rok, oby trwał jak najdłużej. To złote lata w piłce ręcznej: mistrz Polski, Puchar Polski, pierwszy raz w historii Superpuchar Polski, więc można powiedzieć, że wciąż trzymamy się na szczycie i mamy kolejny rok, w którym chcemy to wszystko powtórzyć – mówi Bożena Karkut

– Tak naprawdę to jest nagroda dla całego klubu, czyli innych trenerów, zawodników, sportowców, działaczy – stwierdza inny nagrodzony: Stanisław Tuszyński. – Na wszystkie sukcesy pracujemy wspólnie, więc wielkie podziękowania dla wszystkich. Cieszę się, że jest to doceniane przez ludzi, że zauważają, co mój klub osiąga. Myślę, że jest to ogromny kop i motywacja, żeby robić dalej taką robotę. Uprawiajcie sport, bo warto. W naszym mieście jest bardzo dużo dyscyplin – zachęca lubinian.

Rzeczywiście w naszym mieście działa mnóstwo sportowych organizacji. Widać to choćby po kolejnych wręczonych dziś wyróżnieniach. Każde z nich to zupełna nowość na tej Gali.

Tym razem nie tylko mieszkańcy w internetowym głosowaniu wskazali swoich faworytów. Organizacje sportowe działające na terenie powiatu lubińskiego wytypowały swoich przedstawicieli i tak powstała kapituła, która wybrała dziesiątkę najlepszych według nich sportowców, w tym Sportowca Roku 2024. Zwyciężyła Kaja Ziomek-Nogal. Tego wieczoru była to dla niej już druga nagroda. Panczenistka nie kryła zaskoczenia i wzruszenia, ze sceny dziękując swojemu klubowi MKS Cuprum Lubin oraz mężowi Arturowi.

Kaja Ziomek-Nogal

– Ostatni rok był w sumie najtrudniejszym w moim życiu, ale też najbardziej obfitym w sukcesy. Wróciłam do sportu po urodzeniu córki. Było wiele trudnych momentów, po to żeby się przygotować do startów, do zawodów. To był bardzo skomplikowany proces, wymagający zaangażowania bardzo wielu ludzi, ale też dzięki temu udało się wszystko tak ogarnąć, że wyniki były niesamowite w tym sezonie – uśmiecha się Kaja Ziomek-Nogal. – Jak się okazało, wszystko nam sprzyja i to była dobra decyzja, dobry czas. Liczę na to, że przyszły sezon, w którym są już igrzyska olimpijskie, będzie jeszcze lepszy – mówi, jednocześnie przyznając, że Lubińska Gala Sportu to dla niej bardzo fajne wydarzenie: – Takie gale są super, bo dają nam okazję, by się pokazać też trochę w innym stroju niż sportowym. Motywują, dają poczucie bycia zauważonym przez swoich ludzi. Dla mnie jest to super, bo aktualnie nie mieszkam w Lubinie, ale uwielbiam tutaj przyjeżdżać i być wśród swoich ludzi, gdzie jest cała moja rodzina. To jest niesamowite uczucie i niesamowite wyróżnienie wziąć udział w takiej gali – uśmiecha się szczerze.

Kolejne miejsca w dziesiątce najlepszych sportowców zajęli:

– 2. miejsce Barbara Zima (dla niej również to była druga tego wieczoru nagroda)

– 3. miejsce Konrad Juszczyszyn, zawodnik Uczniowskiego Klubu Sportowego „Baribal” Lubin

– 4. miejsce Alicja Skrzypicka, zawodniczka Fundacji Tenis Stołowy Zagłębie Lubin

– 5. miejsce Olimpia Nowak, zawodniczka Stowarzyszenia Akademia Sportowego Rozwoju Natalii Czerwonki

– 6. miejsce Arina Stawska, zawodniczka MLKS Sokół Lubin

– 7. miejsce Patryk Lachowicz, zawodnik Stowarzyszenie Boks Lubin

– 8. miejsce Aleksandra Kościelniak, zawodniczka UKS Shark Rudna

– 9. miejsce równorzędnie Marcel Reguła, zawodnik Zagłębie Lubin S.A. i Mateusz Musiatowicz, zawodnik Ludowego Związku Sportowego Szkolnego Koła Sportowego w Raszówce

– 10. miejsce Antoni Lignar, zawodnik Klub Rugby Miedziowi Lubin

Do tego dziś wręczono jeszcze cztery specjalne wyróżnienia. Za propagowanie sportu bez barier nagrodzono Fundację Przystań ze Ścinawy oraz Stowarzyszenie „A Tacy Sami”. Mecenasem Sportu został KGHM. A Osobowością Sportu wybrano Witolda Kuleszę, prezesa KGHM MKS Zagłębie Lubin.

– Nie powiem nic nowego, wszyscy są tutaj zwycięzcami – podsumowuje tegoroczną Galę starosta lubiński Paweł Kleszcz, gratulując również tym, którzy zdobyli nominację do plebiscytu. – Tak naprawdę spotkaliśmy się dziś tu po to, żeby podziękować wszystkim sportowcom, ich trenerom, działaczom, prezesom za to, że oddają serducho dla sportu. Ja sam mam duszę sportowca i tak powinno być, nie komputer, nie siedzenie w domu, tylko sport, aktywny wypoczynek – dodaje.

Robert Raczyński, prezydent Lubina

– Tak naprawdę podczas tej Gali chcemy podkreślić propagowanie sportu przez sportowców, nie ze strony władz politycznych czy samorządowych, ale właśnie sportowców. Chcemy pokazać ich osiągnięcia, ale też zachęcić ich do tego, żeby opowiadali o swoim sporcie, bo nie ma innej metody na walkę z depresją i izolacją, którą odczuwają dzieci, niż sport i gry zespołowe – mówi prezydent Lubina Robert Raczyński. – Lubin jest miastem sportu. Można strzelać, pływać, jeździć na łyżwach, skakać ze spadochronem, wspinać się. Mamy więc i sporty ekstremalne i te bezpieczniejsze – dodaje, zachęcając wszystkich do aktywnego spędzania czasu i spróbowania swoich sił w jednej z wielu dyscyplin sportowych.

Prezydent pogratulował również wszystkim dziś wyróżnionym. Czy miał swojego faworyta, na którego oddał głos w plebiscycie?

– Najchętniej zagłosowałbym na swoją rodzinę, ale niestety przestali uprawiać sport. Myślę jednak, że będą oglądać tę Galę i przekonam ich do powrotu do sportu – mówi z uśmiechem.

Fot. Tomasz Folta


POWIĄZANE ARTYKUŁY