Zmagali się wokalnie i językowo, a obce słownictwo nie przeszkadzało im w interpretacji piosenek. Siedemnastu młodych wokalistów walczyło o niemałe nagrody, w koncercie finałowym dwunastego konkursu piosenki anglojęzycznej.
To już dwunasty taki koncert organizowany przez Salezjańskie Liceum Ogólnokształcące, a zainteresowanie z roku na rok rośnie. – Do tegorocznych eliminacji zgłosiło się ponad 50 osób – dumnie podkreśla ksiądz Dariusz Kułan, dyrektor SLO. – To prawie dwa razy tyle niż w ubiegłym roku – dodaje.
W eliminacjach wzięli udział nie tylko lubinianie, ale też uczniowie z Jawora, Głogowa czy Chojnowa.
– Poziom konkursu jest naprawdę zadziwiająco wysoki i to w dużej mierze dzięki gimnazjalistom. To ich zgłosiło się najwięcej – przyznaje Marcin Lipka organizator koncertu i anglista z SLO.
Było o co walczyć, bo główna nagroda to aż 1000 zł. Zdobywcy drugiego i trzeciego miejsca też nie byli pokrzywdzeni, bo otrzymali 500 i 300zł. Nagrody przyznawane były w dwóch kategoriach: gimnazjum i liceum. Nie każdy śpiewał jednak dla nagrody. – Zgłosiłam się bo lubię śpiewać i często biorę udział w takich konkursach. O nagrodzie dowiedziałam się dopiero wczoraj – wyjaśnia Ewelina Ślusarz, wokalistka z Głogowa.
W kategorii gimnazjum, w pierwszej trójce znaleźli się kolejno: pierwsze miejsce Joanna Barszczyńska, drugie Joanna Dubińska i trzecie Ada Nasiadka. W rywalizacji licealistów bezkonkurencyjny okazał się Marcel Lelo, który dostał też nagrodę publiczności. Drugie miejsce zajęła Agnieszka Baczyńska, a trzecie Ewelina Ślusarz.
Po ogłoszeniu wyników zwycięzcy zaśpiewali po raz drugi. Ulubieniec publiczności oczywiście w towarzystwie nagrody przyznanej przez słuchaczy – pluszowym misiem.