Bezdomne i sympatyczne zwierzaki czekają na opiekunów. Weterynarze zadbali o ich zdrowie, aby osoby decydujące się na ich adopcję nie musiały zaczynać przyjaźni od wędrówek po lekarskich gabinetach.
Grzeczny, półroczny kocurek Maciuś (fot. 1) znaleziony został w okolicy jednego ze śmietników. Jest już wykastrowany, odrobaczony i odpchlony. Nowym opiekunom z pewnością szybko odwdzięczy się ogromnym przywiązaniem.
Nadal szuka domu łagodna, starsza suczka (fot. 2), jamnik z uszkodzonym oczkiem (fot. 3) oraz wesoły, towarzyski szczeniak w wieku około 7 miesięcy, wyglądem przypominający labradora (fot. 4). Weterynarze nie oddadzą go jednak w charakterze psa podwórzowego.
Adoptować można też kalekiego kocurka bez przedniej łapki (fot. 5). Opieka nad nim będzie wymagała nieco więcej trudu, ale to zwierzę będzie wyjątkowo wdzięcznym i kochającym kompanem. Oprócz niego domu szuka 6-tygodniowa kotka i 8-tygodniowy kocurek.
Miłośnicy zwierząt, którzy zdecydują się przygarnąć którekolwiek z nich, mogą dzwonić pod numery: 695 031 515 i 695 451 515, najlepiej w godzinach 9-18. Uwaga – weterynarz nie odpowiada na SMS-y.