„Milion lat życia i dużo wypoczynku!”

1364

Zdrowia, dużo wolnego czasu i dużo wypoczynku, milion lat życia i pracy w szkole jak najdłużej – tego swoim nauczycielom z okazji ich święta życzyli uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi w Lubinie. Na wybór tego trudnego zawodu decyduje się z roku na rok coraz mniej osób. Jednak sądząc po wypowiedziach przedstawicieli młodego pokolenia, jest nadzieja, że za jakiś czas ten trend się odwróci…

18 lub 20 godzin pracy tygodniowo, dwa miesiące wakacji, ferie i mnóstwo przerw w ciągu rok – niestety, tak pracę nauczyciela wciąż widzi znaczna część społeczeństwa. Rzeczywistość nie wygląda jednak tak kolorowo, co przy niemal każdej okazji starają się wyjaśniać sami zainteresowani. Chyba każdy, kto ma w rodzinie nauczyciela, może potwierdzić, jak trudny i wymagający to zawód. Pomijając już fakt, że zawarte powyżej tezy są niepełne lub zwyczajnie nieprawdziwe, warto też podkreślić kwestie godnych wynagrodzeń, o które od lat domagają się środowiska pedagogiczne i które są głównym powodem masowych rezygnacji z wykonywania tego zawodu. Ostatnie dane wskazują bowiem, że w Polsce brakuje obecnie ok. 20 tys. nauczycieli.

Okazuje się, że od tej reguły są wyjątki i osoby, które w młodym wieku decydują się, by wykonywać ten zawód.

– Zostałam nauczycielką, ponieważ kocham dzieci i młodzież. Praca z nimi sprawia mi olbrzymią przyjemność. Każdego dnia, kiedy wstaję do pracy, jadę zadowolona, pełna energii i po prostu się w tym odnajduję – mówi Dagmara Kalinowska, nauczycielka matematyki w SP nr 1 w Lubinie, która dopiero niedawno dołączyła do grona pedagogicznego. Zanim trafiła do szkoły, zajmowała się zupełnie czymś innym. Z wykształcenia jest bowiem inżynierem sanitarnym, ale postanowiła się przebranżowić.

Dagmara Kalinowska, nauczycielka matematyki w Szkole Podstawowej nr 1 z oddziałami integracyjnymi w Lubinie

– Staram się być nauczycielem uśmiechniętym. Takim, który zarazi dzieci pasją do swojego przedmiotu i który pokaże, że matematyka nie jest taka straszna. To są moje początki, ale już widzę efekty – uważa.

– Myślę, że do każdego należy podchodzić indywidualnie. Jeśli znajdziemy sposób na każdego ucznia to wszystko może się ułożyć po naszej myśli. Szczególnie ta współpraca między nauczycielem a uczniem – dodaje pani Dagmara, która z okazji Dnia Edukacji Narodowej zarówno sobie jak i kolegom i koleżankom po fachu życzy wytrwałości i pogody ducha każdego dnia.

O tym, jak zawód nauczyciela i jego postrzeganie zmieniało się na przestrzeni ostatnich lat, mówi natomiast dyrektor placówki Iwona Kędzierska.

– Kiedyś było łatwiej. I to nie dlatego, że byłam młodsza, miałam więcej siły im chęci działania, ale postrzeganie tego zawodu było inne, stosunek rodziców był też inny, z większym naciskiem na to, że nauczyciel to osoba, która ma prawo stawiać granice. Teraz tego nie ma – twierdzi dyrektor, która nieprzypadkowo została pedagogiem.

Iwona Kędzierska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 z oddziałami integracyjnymi w Lubinie

– To było zaplanowane już przed moim narodzeniem. Moi rodzice też byli nauczycielami. Ukończyli liceum pedagogiczne. Nie ma dziś takiej szkoły, a szkoda. Mam taki wycinek z gazety, kiedy w przedszkolu pani przyszła na wywiad i bardzo jej tłumaczyłam, dlaczego zostanę nauczycielką w przyszłości i dlaczego to jest takie świetne. Nie żałuję tego, co wtedy mówiłam. To jest zawód, który wymaga wiele siły w dzisiejszych czasach, ale też daje wiele satysfakcji – opowiada Iwona Kędzierska.

A co o zawodzie nauczyciela uważają najmłodsi?

– Dobry nauczyciel powinien być miły i wyrozumiały dla uczniów. Tacy właśnie są w naszej szkole – mówi Zosia, trzecioklasistka z SP nr 1. – Chciałabym zostać nauczycielką, bo bardzo lubię dzieci i chciałabym je uczyć. Sama też lubię się uczyć. Mogłabym uczyć języka polskiego, bo najbardziej lubię ten przedmiot i mam z niego bardzo dobre oceny – dodaje.

Zosia, uczennica trzeciej klasy w SP nr 1

Z kolei Jagoda, czyli jej koleżanka ze szkolnej ławy, twierdzi, że nauczyciel musi być przede wszystkim sprawiedliwy. Sama też chciałaby być nauczycielką, ale wolałaby uczyć plastyki. Swojej nauczycielce życzy, aby była zdrowa, żyła milion lat i jak najdłużej uczyła w szkole.

Jagoda, uczennica trzeciej klasy w SP nr 1 w Lubinie

Zuzia i Hania z tej samej klasy w przyszłości także chciałyby uczyć w szkole. Pierwsza z dziewczynek wybrałaby język angielski, druga nauczanie początkowe. Swojej wychowawczyni życzą dużo zdrowia, wolnego czasu i wypoczynku.

– Dobry nauczyciel powinien wspierać innych, którzy np. są niepełnosprawni i dbać o pokój – mówi natomiast Piotr, inny uczeń tej szkoły.

Piotr, uczeń SP nr 1 w Lubinie

– Myślałem, by zostać nauczycielem. Moja wróżba mi to powiedziała. Wybrałbym język polski i informatykę. Myślę, że praca nauczyciela jest wymagająca. Moją ulubioną nauczycielką jest pani Marta, bo dobrze uczy, jest bardzo miła i ładna – dodaje chłopiec.

W Szkole Podstawowej nr 1 z oddziałami integracyjnymi w Lubinie, podobnie jak w wielu innych placówkach, odbyło się dziś pasowanie na pierwszoklasistę. Zdjęcia z tego wydarzenia do obejrzenia galerii poniżej. 

Fot. BM

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY