W lubińskim zoo odbyły się wyjątkowe Mikołajki, które przyciągnęły wiele rodzin z dziećmi. Już od rana w strefie SOWA było gwarno i radośnie – najmłodsi wraz z rodzicami brali udział w kreatywnych zadaniach, takich jak budowanie katapult czy statków powietrznych unoszących się w strumieniu powietrza. Pracownicy zoo przygotowali serię zajęć, a wszystkie cieszyły się dużym zainteresowaniem.
Najwięcej emocji wzbudził pokazowy wykład „W sieci pająka”, który odbył się przy terrariach. Uczestnicy mogli dowiedzieć się, dlaczego skorpiony „świecą” w ciemności, a także poznać fascynujące szczegóły budowy pająków. To rzadko dostępna atrakcja dla gości indywidualnych, dlatego frekwencja była szczególnie wysoka.
Rodziny zgodnie podkreślały, że przygotowane atrakcje były nie tylko interesujące, ale i angażujące.
– Super, że coś takiego dzieje się w Lubinie. Moja córka była zachwycona zadaniami w Majsterni, a ja sama dowiedziałam się sporo nowych rzeczy na wykładzie o pająkach – mówi pani Magdalena, która przyszła na wydarzenie z 6-letnią Anią. – Najbardziej podobało mi się budowanie katapult. I pająki też były fajne, ale trochę straszne – dodaje uśmiechnięta Ania.
Fot. Tomasz Folta
