LUBIN. Ponad 3,5 tys. złotych uzbierał jako wolontariusz WOŚP Edward Wielgus, znany jako lubiński Mikołaj. – Od zawsze wspierałem takie akcje, od dwóch lat jestem też wolontariuszem – mówi Edward Wielgus.
Mężczyzna zbierał pieniądze w galerii Cuprum Arena. Miał przy sobie szczególny identyfikator z datą 6 grudnia. – W mojej puszce zmieściło się, aż 3649,67 złotych – szacuje. – To o ponad 200 złotych więcej niż w zeszłym roku – cieszy się Edward Wielgus.
Każdy kto wsparł orkiestrę i wrzucił coś do puszki, otrzymywał od Mikołaja cukierki. – Nie tylko lubinianie okazali się bardzo hojni. Mieszkańcy sąsiednich miast również poparli akcję – mówi Mikołaj.