Chleba ze smalcem, pierogów ruskich, domowej nalewki, kyselicy, chleba, baklawy, mousaki oraz wielonarodowej zupy – tego wszystkiego i wielu innych potraw będzie można skosztować podczas Festiwalu Narodów, który odbędzie się już 3 maja na błoniach.
Przedstawiciele Greków, Romów oraz Łemków, ale także Polaków zaprezentują swoje tradycyjnie potrawy, muzykę oraz stroje już po raz czwarty.
– Szykujemy pierogi, litry wielonarodowej zupy, wymyślonej przez nas, a także pieczemy ciasta – wylicza Elżbieta Miklis, kierowniczka Domu Dziennego Pobytu Senior oraz członkini Stowarzyszenia Trzeci Wiek, współorganizatora Festiwalu Narodów.
Oprócz frykasów przygotowanych przez seniorów, będą także specjały greckie, romskie i łemkowskie. Przedstawiciele tych narodów nie tylko częstować będą jedzeniem, ale także wystąpią na scenie. Muzykować będą między innymi Hosadyna od Lubina, Lemko Tower, Zespół Bez Nazwy, Vanessa & Sorba, Dimitris Zorbas, Andrzej Cierniewski, Halina Benedyk & Marco Antonelli, a także zespół Lubin City.
– To już czawarty Festiwal Narodów organizowany przez nas, staraliśmy się go rozbudować. Będzie kilka rzeczy, których nie było poprzednio – dodaje Elżbieta Miklis. – Te rzeczy to na przykład garncarstwo, będzie można podziwiać wyroby. Będą także dodatkowe atrakcje dla najmłodszych.
Po raz kolejny przyjedzie do Lubina Bractwo św. Wita, które zaprezentuje różne rzemiosła, pokaże między innymi jak się haftuje i rzeźbi w drewnie. Będą też bić monety i wypiekać podpłomyki.
Początek zabawy na lubińskich błonach o godzinie 13.30. Potrwa ona do 21.
