RUDNA. Już niedługo nie będzie „dziur” w pierzejach rudnowskiego rynku. Gmina chce zabudować parcele.
Pieniądze na pierwsze działania zabezpieczono już w tegorocznym budżecie. Chodzi o wykonanie projektu zabudowy Rynku. Pod hasłem rewitalizacji zabytkowej części miejscowości na dwóch pierzejach staną nowe – ale stylizowane – budowle.
Oczywiście staną tam, gdzie budynków „brakuje”: w luce naprzeciwko głównego wejścia do ratusza oraz na prostopadłej do tej ścianie rynku – w miejscu zajmowanym dziś przez kiosk.
Zgodnie z ogłoszonym właśnie przez gminę przetargu, budowla na pierzei zachodniej architektonicznie ma nawiązywać do już istniejącej siedziby Banku Spółdzielczego. W drugim przypadku – do sąsiadującego zespołu kamienic.
Do końca drugiej wojny światowej wszystkie pierzeje rynku w Rudnej były gęsto zabudowane, pod dyktando wytyczonych przed wiekami parceli. Tam, gdzie stoi kiosk przed wojną mieszkał m.in. piekarz, sprzedawano damskie kapelusze i działał sklep żelazny. Miejsce banku na rogu ulic zajmowała gospodami „Pod trzema koronami”, a obok niej funkcjonowała piekarnia, zakład krawiecki i sklep z cygarami.
Czy w miejsce ubytków pojawi się jedna kamienica, czy kilka – będzie zależało od projektanta, wyboru włodarzy gminy i akceptacji konserwatora zabytków.