Walc, parasolki i rockowe hity – wokaliści w każdym wieku prezentowali się dziś na XVII Przeglądzie Form Wokalnych w Młodzieżowym Domu Kultury w Lubinie. Imprezę, zorganizowaną m.in. w celu wspierania integracji międzypokoleniowej, sfinansował Urząd Miejski.
– Przegląd form wokalnych organizujemy po raz siedemnasty. Mamy wielu nowych uczestników, co jest bardzo pocieszające. Muzyka, jak wiadomo, łagodzi obyczaje, a my teraz przede wszystkim powinniśmy je łagodzić jak najbardziej. Dlatego spotykamy się razem, żeby śpiewać, słuchać, upajać się radością płynącą z muzyki – mówi Elżbieta Miklis, kierownik Domu Dziennego Pobytu „Senior” – Przy okazji budujemy most międzypokoleniowy. Na dzisiejsze spotkanie przyszli uczniowie Szkoły Podstawowej nr 12, Salezjańskiego Gimnazjum, przedstawiciele Warsztatów Terapii Zajęciowej „Kameleon”, „Przytulisko” i „Akademia Życia”. Obecni są także seniorzy z Domu Dziennego Pobytu „Senior”, którzy bawią się wraz z młodzieżą śpiewając rockowe utwory i udowadniając, że potrafią słuchać i korzystać z każdego gatunku muzycznego – dodaje.
Jej słowa potwierdzają młodzi uczestnicy przeglądu, którzy przyznają, że takie integracyjne spotkania to dobry pomysł.
– Lubię śpiewać. Dzisiaj wykonałam „Szklaną Pogodę” Lombardu, żywy, energiczny utwór, który podobał się publiczności – mówi Kamila z WTZ Kameleon. – Jest super, wszyscy się bardzo dobrze bawią, śpiewamy, tańczymy – dodaje Natalia Herda z Salezjańskiego Gimnazjum, która jako solistka w przeglądzie form wokalnych bierze udział już po raz drugi.
Utwory, zarówno te popularne, jak i bardziej ambitne oceniała komisja jurorska.
– Cieszę się, ze mogę uczestniczyć w tych imprezach. Jestem pełen podziwu dla uczestników za to, że mają odwagę, nie boją się i nie wstydzą zaprezentować swoich umiejętności. Składam wielki ukłon w ich stronę. Wiem, że wyjście na scenę nie jest takie proste – mówi Andrzej Lech, który sam kiedyś występował i grał na perkusji, a dzisiaj przewodniczy konkursowemu jury.
Uczestnicy nie kryli zdenerwowania – Dzisiaj zaśpiewam Walc Embarras w nowej aranżacji mojego akompaniatora. Staram się wybierać ambitne utwory, Kuba mi w tym pomaga. Później dość długo się przygotowuję do ich wykonania – zapowiadała przed występem Teresa Dudek.
Sumienne przygotowania odniosły skutek, pani Teresa za swój występ otrzymała główną nagrodę w kategorii solistów po pięćdziesiątce. Zaraz za nią na podium stanęli Irena Młodecka i Jerzy Smyka. Z dziesięciorga młodszych solistów jury jednogłośnie wyróżniło pierwszą nagrodą Barbarę Krac. Drugie miejsce przyznano Alicji Szymańskiej, a trzecie Annie Baran.
Ciekawą okazała się też rywalizacja zespołowa. Chór Dnia Jednego z Prochowic wraz z Zespołem Wokalnym Agat z Jeleniej Góry zdobyli ex aequo pierwsze miejsce w swojej kategorii, miejsce drugie wyśpiewał dla DDP „Senior” Zespół Bez Nazwy. Wokaliści wkrótce spotkają się ponownie – lubińscy seniorzy przyjęli zaproszenie od jeleniogórzanek, które w nadchodzącą sobotę będą świętować swój jubileusz.
Wykonawcom akompaniował Włodzimierz „Kuba” Danek, niektórzy odważni śpiewali też a cappella, a kiedy Stanisława Wróbel zaprezentowała „Parasolki”, sala nagle zamieniła się w musicalową scenerię.
