Piłkarki ręczne Metraco Zagłębia Lubin przygotowują się do kolejnego meczu o ligowe punkty. W niedzielę o godzinie 15:30 miedziowe podejmować będą AZS Łączpol AWFiS Gdańsk.
Lubinianki do meczu z AZS-em przystąpią w bardzo dobrych nastrojach. Dzięki ostatniej wygranej w Elblągu Metraco Zagłębie awansowało na trzecie miejsce w tabeli PGNiG Superligi. Miedziowe wygrały ze Startem 21:20, choć w pewnym momencie miały już dziesięć bramek przewagi – Tak naprawdę ta przewaga przyszła łatwo, lekko i przyjemnie. Niestety od 40. minuty przyszło jakieś rozluźnienie i coś w naszej grze „pękło”. Zespół z Elbląga zaczął nas gonić, ale po końcowej syrenie to my cieszyłyśmy się z dwóch bardzo ważnych punktów – mówi Agnieszka Jochymek.
Teraz miedziowe czeka starcie z teoretycznie słabszym rywalem. AZS Łączpol Gdańsk to zespół, który chce zakończyć rundę w pierwszej szóstce i z pewnością postawi trudne warunki – Na pewno nie możemy popełniać takich błędów, jakie przydarzyły się nam w Elblągu. Przede wszystkim musimy być skupione przez całe 60 minut i nie możemy pozwolić sobie na przestoje – dodaje skrzydłowa Metraco Zagłębia Lubin.
– AZS Gdańsk już w zeszłym sezonie pokazał, że potrafi grać dobrą piłkę ręczną, ale my zagramy u siebie, jesteśmy faworytem i nie pozostaje nam nic innego, jak wygrać – kończy Agnieszka Jochymek.