Turnieje szachowe zawsze ściągają liczne grono miłośników tego sportu. Nie inaczej jest w Lubinie. Organizowany przez Mariusza Waladę, MDK i SP Nr7 w Lubinie Turniej „Miedziany Skoczek”, przywiódł 39 uczestników. To sporo, zważywszy na to, że w tym samym czasie organizowane są zawody rangi krajowej.
Regionalne zawody, których inicjatorem jest Mariusz Walada, niegdyś wspaniały gracz, a teraz sędzia szachowy, za każdym razem cieszą się sporym zainteresowaniem. Prawie za każdym razem imprezę odwiedzają stali bywalcy i przyciągają za sobą kolejnych amatorów tego sportu. – Jestem bardzo zadowolony. Dzięki uprzejmości MDK mamy, gdzie grać. Cieszy fakt, że jest bardzo dużo młodych graczy. Najmłodszy ma sześć lat, a najstarszy siedemdziesiąt pięć – mówi Mariusz Walada, organizator turnieju.
Dla uczestników, zawody to dobry moment na sprawdzenie własnych umiejętności i zdrową rywalizację. Choć niejednokrotnie na twarzach graczy gościł grymas zniechęcenia, kiedy przegrywali mecz. Wszyscy jednak zgodnie przyznali, że szachy to wyjątkowa dyscyplina sportu – Praktycznie co tydzień biorę udział w rozgrywkach szachowych. Bardzo to lubię – mówił Kamil Włodarski z Chocianowa – Robię to żeby się zrelaksować – dodał Wiktor Milewski z Legnicy.
W kategorii senior, dla zwycięzców czekały nagrody finansowe: I miejsce – 40% (wpisowego) II miejsce30% III miejsce – 20% IV miejsce – 10%. Młodsi uczestnicy otrzymali medale i puchary.
Najlepszy okazał się Piotr Goluch z Bogatyni, miejsce drugie należało do Piotra Szumilas z Legnicy. Trzeci był Piotr Sabuk z Legnicy. Na miejscu czwartym uplasował się Dariusz Rymaszewski z Bolesławca, natomiast pierwszą piątkę zamknął Jakub Hajnrych z Chojnowa. Najmłodszy z uczestników, Jerzy Rowgejsza z Legnicy zajął trzydzieste czwarte miejsce, a najstarszy uczestnik, Jan Zatylny z Bolesławca, miejsce szesnaste.