Żeby zapewnić miejsca w przedszkolach wszystkim dzieciom, Lubin będzie się posiłkować placówkami prywatnymi. Właśnie ogłoszono konkurs, w którym wybrane zostanie przedszkole niepubliczne, gdzie ulokowanych zostanie 50 maluchów.
W tym roku w Lubinie w pierwszym naborze do miejskich przedszkoli przyjęto ponad 500 maluchów. Po rekrutacji uzupełniającej w lubińskich placówkach miejsce znalazły kolejne dzieci. W sumie jest ich już około 640.
Jednak ze względu na wprowadzoną przez rząd reformę oświaty, od 1 września 2017 roku samorządy muszą zagwarantować miejsca w przedszkolach nie tylko dzieciom sześcio-, pięcio- i czteroletnim, ale i trzyletnim.
Jak pisaliśmy na początku czerwca, w Lubinie bez przydzielonego miejsca wciąż pozostaje około 20-30 dzieci. Władze miasta planują utworzyć dwa dodatkowe oddziały w Przedszkolu nr 5, gdzie na potrzeby przedszkolaków mają zostać zaadaptowane pomieszczenia po byłej bibliotece. Wstępnie szacowano, że prace potrwają do końca sierpnia. Jednak miasto woli przygotować się na każdą ewentualność i ogłosiło konkurs dla przedszkoli niepublicznych chętnych, by realizować zadanie samorządu i przyjąć dzieci na takich samych zasadach jak placówki publiczne miejskie.
– Oczywiście dla rodzica będzie to koszt taki, jak za przedszkole miejskie, resztę zapłaci miasto – wyjaśnia Andrzej Pudełko, naczelnik wydziału oświaty.
W 2017 roku na dzieci umieszczone w niepublicznym przedszkolu Lubin zapłaci 200 tys. zł, zaś w przyszłym 800 tys. zł.
Miasto maksymalnie chce pozyskać 50 miejsc. Chętne przedszkola niepubliczne mogą się zgłaszać do 7 lipca. Konkurs rozstrzygnięty zostanie do 14 lipca.
Szczegóły na temat konkursu można znaleźć TUTAJ.